Mam dość debilnych komentarzy że BF4 to jest to samo co BF3 tylko ma lepszą grafikę i kilka ulepszeń. Przecież idąc waszym tokiem myślenia to BF3 to to samo co BF2. Mafia to to samo co mafia 2, Gta SA to to samo co Gta 5 , Max Payne to to samo co Max Payne 3 i tak można bez końca.
Ludzie popier***iło wam się we łbach, kiedyś grało się w mario, contra, tanki i nikt nie narzekał że grafa do du** że soundtrack chu**wy że krótkie z banalną fabułą, a dziś to nic się wam nie podoba. Liczyliście że zamiast płyty DVD dostaniecie magiczne okulary które przeniosą was w wirtualny świat BF4 że poczujecie stal w rękach, zapach krwi i piasek w ryju?
Kto pamięta serie commandos, jak wyszedł commandos strike force to ludzie wytykali palcem że to zupełnie inna gra. Niektórym to nigdy się nie dogodzi.
Jak tak właśnie czytałem ostatnio zagraniczne fora, to wszyscy z Battlefield 4 są zadowoleni. Tylko polaczki wciąż narzekają, widać że w dupach mają za dużo. I EA nie będzie się wami przejmować, bo wszyscy inni wiedzą że gra jest wspaniała, a polacy już znani są z tego narzekania. Więc napinajcie się dalej, spodziewajcie się że nic was już w życiu niedługo nie zachwyci...
Hehe z tym ,że gra jest wspaniała to lepiej nie przesadzaj ;)
Kolejny gniot od EA jeszcze gorszy od 3.
Teraz czekać tylko na kolejnego bezsensownego Coda.
Mało ulepszeń w stosunku do 3 i do tego słabsza fabuła niestety...Gra Bardzo dobra wyróżniająca sie dźwiekiem i grafiką ale napewno nie wspaniała...
Nowa nadzieja - Bodajże Vader mówi dokładnie ''The force is strong with this one''. Lubie go czasem modyfikować :P