Jeśli chodzi o rozgrywkę multiplayer to oczywiście Battlefield 4, gdzie możemy zasuwać czołgami, śmigłowcami i łodziami siejąc spustoszenie na mapie. Bo COD:G to głównie bieganie po małych mapach i koszenie przeciwników z karabinów i nie rozumiem zachwytu tą serią. No ale zaś fan CODA powie Ci że COD lepszy choć nie wiem jakie będzie miał argumenty bo co może być lepszego od zestrzelenia czołgiem helikoptera wroga!?!?! :)
Źle mu to naświetliłeś, COD jest zdecydowanie lepsze dla ludzi którzy wolą opcję tak zwanego samotnego wilka i tryby rodem z Quake, BF jest dla ludzi którzy cenią teamplay i tak bym to ujał, oczywiście można grać w BF samotnie ale mija się to z celem.Od zestrzelenia czołgiem helikoptera jest lepsze zastrzelenie pilota z 1500 m z karabinu snajperskiego.Pozdrawiam
Nie do końca mija się z celem, ja jestem samotny Rambo i jak nie skupiam się na durnych beretkach (chce medale zdobyć) to idzie całkiem fajnie ;)
Battlefield 4 ma słaby singleplayer, ale za to dobry multi ( dla mnie to samo co bf3 nic nowego ), a CoD Ghosts ma świetną fabułe, ale za to b. słaby multiplayer ;)) Takie jest moje zdanie. Żałuję wydanej kasy na te 2 gry.