Rok 1920. Ledwo co zakończyła się wojna secesyjna, a już
są nowe kłopoty, o wiele gorsze, nie mogące sprostać niczemu innemu,
co ma ludzkie pojęcie, i rozlega grozę, przed którą ucieczka nie ma sensu,
prowadzi do labiryntu obsesji, dna dla niezrozumienia i obłędu umysłu.
o tym przekonał się nasz główny bohater Jack Walters, którym mamy
zaszczyt poprowadzić tą niebezpieczne i mroczne śledztwo...
Gra niezwykle rozbudowana fabularnie, groza czyhająca zza każdym rogiem,
dźwięk wysokiej jakości straszny i klimatyczny.
grafika jest pięknie rozbudowana odzwierciedlająca tamte czasy ze starych zdjęć,
i taśm filmowych - lekko śnieży jest, zamglona, co nadaje uroku grozy.
Realia na miano medalu - brak celownika, krwawego tchnienia
(występuje w nowszych wersjach gier), pasków życia, oraz amunicji.
Jest wszystko w ekwipunku, sylwetka bohatera, która zmienia się
od zadawanych obrażeń, panel apteczki, podziałki na przedmioty,
oraz pasek funkcji życiowych.
AL przeciwników jest tu główną zaletą - są sprytni, dobrze widzą i słyszą,
doskonale wymierzają strzały (czasami można nieźle oberwać w głowę ),
również i potwory są nastawione bojowo.
Sterowanie postacią jest łatwe i nie sprawia kłopotów.
technika używania broni, i przedmiotów, interakcja z otoczeniem,
nadają realia.
Ciekawie prowadzony dziennik bohatera, trzyma w napięciu.
Również i sam bohater jest odzwierciedleniem realia człowieka,
choroby takie jak różne lęki, lęk wysokości, panika i strach,
gwałtowne napady klaustrofobiczne, i omamy, zwidy, oraz
koszmarne wspomnienia z psychiatryka i zbiegów przeszłych.
Gra na 6 godzin wspaniałej i niebezpiecznej przygody która wciąga,
i pozwala zanurzyć się w grozie.
POLECAM :)
Oceniam grę na 10/10
Zapraszam na stronę poświęconej grze :
http://www.callofcthulhu.com/
Mojego własnego autorstwa :)
jeden wielki BUG, w to sie nie da grać.
Tyle błedów w tej grze ze sam warsztat nie pozwala się cieszyc ta gra.
Przestałem w to grać bo mi nerwy puszczały.
"AL przeciwników jest tu główną zaletą - są sprytni, dobrze widzą i słyszą,"
buahhaha
z resztą wymienionych idze się jakoś zgodzić,
Poza grafiką, w ogole mnie nie nastrajała.
Co do przeciwników, to nie można powiedzieć że nie :)
grafika jest ładna...ale każdy ma inny gust :)
pozdrawiam :):):)
Ja kojarze tylko jednego buga w tej grze... to bylo bodajrze w fabryce i nie dalo sie skoczyc z wagonika na zawalony pomost. Moze grales bez patcha?
To nie był bug, tam były dwa mostki, z tego co wiem to ten pierwszy u góry był do skoku, ten na dole spychał do kruszarki :)
AR2BARC mam do ciebie sprawę chodzi o kuter URANIA i zadanie zabicia członków Zakonu na wyspie z działa, nie wiem jak ich rozwalić, nie widzę ich świateł, nie mogę ich zobaczyć, jakieś rady ?
To jeden z nowych bugow w grze. Pewnie masz jakas nowsza karte graficzna. Z tego co pamietam byl na to jakis fix do sciagniecia.
Jak go nie znajdziesz to mozesz sciagnac gotowe save wykonany zaraz po tym fakcie.
http://defectiveyeti.com/2012/03/26/call-of-cthulhu-dark-corners-of-the-earth/
Ew. jest jeszcze filmik na youtube pokazujacy gdzie sa swiatla: http://www.youtube.com/watch?v=u3BD6AXkiDI
Nie moge sprawdzic czy dziala bo mam zablokowany youtube w pracy :/
pozdr
Aha, czyli to wina buga, co wcześniej go nie było, miałem XP, teraz mam 7...wszystko jasne :) dzięki za wszystko :)
To nie wina windowsa... masz nowsza karte graf. i nowe sterowniki nie generuja swiatel. Ot taki los starszych gier.
Aha, okej, dzięki, no już nawet wiem ze nowa, bo stara wymieniona kilka miesięcy temu, nowa, lepsza, dlatego tak jest :)
a czy save jest dobry ? - jeszcze nie wiem dopiero pobrałem w kafejce....
Gralem w ubieglym roku wiec nie pamietam... na wszelki wypadek nie kasuj swoich wlasnych.
Własnych nie kasowałem, szkoda tylko że nie pamiętałem by zrobić kilka kopii, wcześniej, przed wymianą karty było okej, teraz jest do kitu bo nie mogę przejść kolejnych etapów, zacinam się na tym kutrze i dalej nie idzie, ten zapis jest taki sam, gorszy bo staty ma kiepskie, do tego błąd nie znika, nie wiem co robić, nie cierpię grać i nie przejść gry do końca, pierwszy raz mi się to zdarza z tą grą...eh....
Ma ktoś może save'a zaraz po tym bugu z magami na Diabelskiej Rafie? Bo ten patch co wyszedł nie chce m izadziałac... jakiś error, nie wiem czemu.
Mam ten sam problem, odpuściłem po tym jak nie znalazłem Save' a po niebezpiecznej podróży....
Jest patch, który pomija tą część, ale u mnie niestety nie zadziałał, wielka szkoda. Zobacz czy tobie odpali:
watch?v=vuSPnDcojPU
Ostatecznie znalazłem save'a przez wyszukiwanie w google:
dlhKROPKAnetUKOŚNIKcheats _47762g.html
Kliknij mirror i się ściągnie. Grzebiąc w podfolderach znajdziesz 'A Dangerous Voyage'. Wybierz plik z któregośtam września 2009,
Save jednak trochę dużo przeskakuje jeżeli chodzi o akcję, co sie straciło można zobaczyć na przykładzie let's playa:
watch ?v=dcr8z5dcpTQ
watch ?v=XUv_UWaKJwU
Gdyby link do save'ów wygasł można jeszcze ściągnąć tutaj:
torrentzKROPKAeuUKOŚNIKe50ab75a49c384387ea160d686f37059d5e602dc
Spoko, daj znać jak poszło :)
BTW nie obczaiłem do końca save'a bo bug mi wyskoczył (typowe dla tej gry) i nie chciało mi się uruchamiać podobnie ;)