Gra jest za długa, zwyczajnie nudzi i brak porządnej widowiskowości. Sytuację ratuje dość mroczny klimat i nawet ciekawa fabuła. Ale podano to w niestrawny sposób. A wszystko przez to, że Treyarch umyślił sobie dorobić coopa do kampanii. Bohaterowie niespecjalni. Bez wątpienia najsłabszy z Codów z przyszłości. I słabo się łączy z poprzednimi Black Opsami. Bez wątpienia najnudniejsza kampania w Codach.Choć narzekam gra wcale nie jest zła, na pewno nie jest to najgorszy singiel w serii ( Coda 3 typowałbym jako najsłabszego ) bo całość mimo wad pozostaje w pamięci. Na pewno jest to część charakterystyczna, wyróżnia się na tle reszty, lecz gra powinna być standardowo na 6 godzin ogrania, i być bardziej zwarta. Wtedy nie byłaby tak monotonna. Jest też to część, która nie już kinem akcji jak np. Ghosts a pełnoprawnym s-f.