K**** mać, tak się wcześniej rozpisałem, ale coś pierdykło i straciłem całego posta. Nie będę nic wymyślał - gra zaje****, tak samo jak kontynuacja, TDR - komercha chcąca dociągnąć grę do 2000 roku, później mieliśmy o grze zapomnieć, w przyszłym roku Carmageddon: Reincarnation, czytaj: powrót do korzeni, czarny humor, klasyczna brutalność (Yeah!), dystrybucja cyfrowa, Max is Back, i w ogóle... Gra we wczesnych fazach produkcji, a tak w ogóle na dowód że projekt istnieje: www.carmageddon.com ! :) Ufff... wcześniej napisałem pięć razy tyle, i teraz macie Xpress Newsa xD