Może do prawie idealnej części IV nieco jej brakuje, ale jest to moim zdaniem bardzo fajna odsłona. Świetna grafa na SNESie, nasycone kolory i ciekawe efekty graficzne; wersja na TG16 nieco wyblaknięta. Ekstra muza - remiksy klasycznych motywów jak zawsze pompują. Największym minusem jest koszmarny poziom trudności - na TG16 cała gra jest nieludzko trudna, na SNESie ostatnie levele a już zwłaszcza walka z Draculą przeznaczone są chyba tylko dla tych którzy urodzili się ninja.