Ktoś głupoty gada. 3 wniosła kolosalne zmiany do świata gry. Granice państw i surowce niezbędne do wzniesienia niektórych budynków, czy wyprodukowania jednostek. Niesamowicie to zmieniło rozgrywkę i urealniło. Zaczęła się walka o żelazo, czy ropę.

"ale sam system rozgrywki wciąż bazuje na Jedynce!!"

Masz 10 lat, że się tak podniecasz? Tak samo można powiedzieć, że system rozgrywki w każdej grze wyścigowej bazuje na Test Drive, czy każda strzelanka wciąż bazuje na Castle Wolfenstein. Dziwne, żeby nagle w Civilizacji zabijało się kosmitów na czas i pływało łodzią podwodną po specjalnym torze, strzelając do nazistów. Kiedyś genialna gra turowa M.A.X. w drugiej części zrezygnowała z tur na czas rzeczywisty i... trzecia cześć nie powstała.

Te wszystkie zmiany to były drobne szczegóły! Cały sens gry oparty był na pierwszej części, zarządzanie miastami i gospodarką (snopki, starzałki tarczki), sposób korzystania z ziemi, rozwój miast i wznoszenie budowli, rozwój technologicznych, ustroje państwa. W systemie walki wprowadzono ostrzał artyleryjski i bombardowania, ale rozstrzyganie bezpośrednich starć było nawet cofnięte w porównaniu do drugiej części.

System gry w Test Drive? 4 strzałeczki, plus sekwencyjna zmiana biegów dla bardziej ambitnych i zmieniająca się grafika za oknem? Strzelanki do celów? No ani chybił jakiś geniusz to musiał wymyślić i gdzie tam cywilizacji do ogromnej liczby zagadnień z jakimi mamy do czynienia w strzelankach i samochodówkach...