Stwierdzam to jasno i wyraźnie, nie mogę ich słuchać, jak można było tak słabo dobrać polski głos Elby, kompletnie niepodobny, nijaki i bezpłciowy. Żebrowski jako Keanu i Beler jako Kerry są świetni, na głos V i Idrisa mam ochotę wyłączyć grę
Wydaje mi sie że to po prostu Twoja subiektywna opinia. Są tutaj role zagrane lepiej i gorzej i te dwie wspomniane też nie zaliczyłbym do najlepszych, ale dla nnie nie są złe. Trudno podłożyć pasujący głos białego pod murzyna to raz, a dwa.. co kto lubi. Męski V w polskim dubbie jesy neutralny i jakby bardziej spokojny, w amerykańskim brzmi trochę jak wiecznie wkurzony nastolatek.