Momentami na ekranie kompletnie nie wiadomo o co chodzi, bo walczymy jednocześnie z setką demonów.
Na początku gry: wow! Potem im dalej tym bardziej czekałem na koniec gry. A walka z Khan Maykr przelała czarę goryczy i po kilku godzinach prób (przez kilka dni od zniechęcenia) obniżyłem poziom do najniższego i tak już...

to coś jak Quake w atrakcyjnej oprawie graficznej, czyli chaotyczna sieczka w opętańczym tempie; dobrze, że kupilem to na Steamie w promocji, bo mniej mnie bolał wydatek. przeciwnicy - jakieś dziwadła, też mi się nie podobali.

W Eternala po prostu TRZEBA zagrać, jeśli jest się fanem gier FPS. Król wrócił na tron, pokłony *DOOT*

Gra zapowiada się konkretnie, w przeciwieństwie do filmowego Dooma Anihilation


https://youtu.be/UhfbEyPTydo

problemem tej gry jest to ze chce byc wszystkim strzelanką platformowką RPG ....A koniec konców dosyć przynudzajaca...

Zatem od początku. Pod koniec każdego poziomu gra umożliwia nam szybką podróż po przebytym właśnie levelu. Można wtedy sobie pozbierać znajdźki, wziąć udział w opcjonalnych starciach itp. Niestety w misji "Taras Nabad" uruchomienie szybkiej podróży powoduje buga, który może uniemożliwić skończenie tej misji. Przenosisz...

Dla mnie, qrna, poczatek za trudny, co chwile brak amunicji, glupie savepointy... jak na razie rozczarowanie... to juz wole na luzaka tego dooma 64 dodawanego gratis...

Grę kupiłem przed premierą i przeszedłem w ciągu pierwszych 2 dni po premierze. Całkowity czas 12 godzin. Wydajny silnik sprawiają że gra dobrze wygląda i płynnie działa. Nie miałem ani jednego crasha, jednakże dwukrotnie musiałem wczytać grę ponieważ gra się zgliczowała. Hardocore'owa mordownia w rytm heavy metalu,...

Gra będzie z pewnością bardzo dobra. Na pewno nie popełnią tych błędów co z wcześniejszymi seriami. Myślę, że zarówno muzyka jak i storyline będą świetne.

!!!

Proszę, oto niepopularna opinia odnośnie do tej gry. Możecie mnie za nią zjeść, możecie mnie zjeść za to, że grałem na niesłusznej platformie – mam to gdzieś. Reboot sprzed czterech lat mnie wciągnął jak cholera. Miał wszystko to, co – przynajmniej dla mnie, tj. osoby, która przygodę z tą serią rozpoczęła około 1994...

doom slayer to kompletny frajer! mój rodzony braciszek cały czas napierdala w tą głupią grę! dla mnie jest to śmieszne - diabła/szatana/złego ducha nie pokona się za pomocą "giwery"! Tylko Modlitwa szkodzi diabłu... Mogłoby się wydawać że temat niewarty wspomnienia... ale jak dowiedziałem się że w jednym ze spin-offów...

Ktoś ma już preorder?

.