Dawno temu pierwszy raz grałem w tą grę, nie skończyłem jej, pamiętam, że była dosyć trudna, teraz po tylu latach postanowiłem odświeżyć ją sobie, wcześniej wydawało mi się, że jest bardziej skomplikowana, a to tylko prosta nawalanka

Plusy:
+ dwie postacie do wyboru - małe to pocieszenie, bo w sumie walczy się tak samo, ale zawsze coś
+ walka - nawet przyjemnie się walczy
+ ładne laski - nie te sękate
+ dwie walki z bossami na końcu - można sobie wybrać bossa, nie trzeba walczyć z dwoma, po walce z jednym jest końcowy filmik. Mały to plusik, ale zawsze coś

Minusy:
- nie można przypisać niektórych klawiszy - i musiałem grać na WSAD'zie jak jakiś praworęczny
- nie można zmienić klawiszy podczas gry - tzn jak już zaczniemy grać, trzeba wyjść do menu i dopiero zmienić
- zapis gry - tylko między misjami, ale aż tak to nie przeszkadzało
- dobijanie wrogów nie zawsze działa - trzeba się bardzo dobrze ustawić
- muzyka - takie tam bębnienie i smęcenie
- mało artefaktów i przedmiotów do znalezienia na mapach
- nie można sprzedawać artefaktów w sklepie - z czasem miałem ich sporo, a z kolei mikstur mało
- nie można mieniać artefaktów podczas misji - tylko między misjami
- grafika - marna, Gothic jest z 2001 roku i jest ładniejszy niż ta gra. Poza tym w tej grze można tylko dwa rodzaje rozdzielczości wybrać
- teren - brzydki, ubogi, liniowy... jak sobie pomyślę że Gothic jest z 2001 roku...
- kamera - tragiczne ustawienie, powinna być wyżej ustawiona, a tak widać tylko niewielki teren wokół postaci, a w niektórych zamkniętych pomieszczeniach, to już w ogóle jakby kamera patrzyła w podłogę, nie dało się tego zmienić w ustawieniach. Do tego co jakiś czas zacinała się w jednym położeniu, ale na szczęście rzadko i pod koniec gry.
- fabuła - po prostu przyj do przodu i zabij całe zło i zapomnij o fabule w tej grze

Podsumowując, kiedyś wydawało mi się że to dobra gra, ale teraz jak odświeżyłem sobie ją i przeszedłem całą, to stwierdzam, że marna z niej gra, niewiele plusów, a reszta tylko świadczy o tym jak nie robić gier. Mimo wszystko jakąś tam przyjemność miałem z pokonywania kolejnych hord potworów, walka może być, no i zawsze to jakiś prymitywny rozwój postaci był, a raczej kupowanie różnych rzeczy i zdobywanie przedmiotów. Nawet po przejściu gry postanowiłem sobie pograć drugą postacią, ale po przejściu dwóch map stwierdziłem, że to nie ma sensu, to nie Gothic... ale jakby z tej gry zrobić rpg, to może byłoby lepiej, a tak gierka na raz i do wywalenia.