pytanie> czy chcielibyscie DS2 takiego samego jak DS'a czy zmiany mialyby byc tylko kosmetyczne czy troche wieksze. a jezeli tak to jakie zmiany byscie DS2 wprowadzili w porownaniu do DS1
Kosmetyczne, np. uniemożliwiłbym backstabowanie gościa z dużą tarczą na plecach (przez co walka np. z Havelem potrafi chwilami wyglądać idiotycznie), poza tym poprawiłbym np. skok (w DS skakanie przez przepaście zawsze doprowadzało mnie do stanu przedzawałowego), lepiej wyjaśnił funkcjonowanie gildii i to właściwie tyle, reszta to sprawy techniczne
Aby konwersja na PC była profesjonalna: interfejs, sterowanie etc. Bo to co jest w jedynce zakrawa na kpinę.
Chyba coś Ci się pomyliło.
"Na pewno nadamy większy priorytet wersji PC. Ostatnim razem zaczęliśmy pracować nad tą edycją po ukończeniu wydań konsolowych. Tym razem wersję pecetową braliśmy pod uwagę od początku, możecie więc być pewni, że zadbamy o nią lepiej" - mówi Tanimura.
W dobie konsol które zdominowały rynek gier video, typowo konsolowa gra, tworzona specjalnie z dedykacją pod PC? Chyba żartujesz...
Swoją drogą nie wyobrażam sobie JAK MOŻNA w taką gre grać klawiatura+myszka FTW?!
ja grałem i się przyzwyczaiłem. męczące tylko było jeżeli było zbyt wielu przeciwników. wtedy trzeba było mieć "spokojną" rękę :D żeby lock on sie nie przesuwał
każdy gra jak mu wygodnie, albo w zależności od sprzętu jaki posiada ;] (Ja: klawiatura+mysz od 10 lat i nic się nie zmieni)
Ja gram ! mam pada i grałem na padzie i wolę na klawiaturze !
Każda gra w której jest możliwość sterownia kamerą za pomocą myszki, takie sterowanie jest po prostu lepsze
Na padzie nie da się robić jednej ważnej rzeczy odkryłem co mogę zrobic grając mychą i klawą
Zmiany? Przede wszystkim niech zmienią silnik gry. Sporadyczne spadki płynności podczas przechadzania niektórych lokacji mogę jeszcze przetrwać, ale podczas walki z bossem, to trochę przegięcie.Silnik gry niech tym bardziej będzie lepiej dopracowany. Na wypasionej graficie mi nie zależy, oby tylko płynność była adekwatna do sytuacji na ekranie...
To chyba tyle.
Dostrzeglem na youtube ze w momencie jak tracisz czlowieczenstwo i zamieniasz sie w hollow kazda nastepna smierc zabiera twoja zywotnosc .Innymi slowy jesli nie wrocisz do czlowieczenstwa moze sie okazac ze zaczynasz z polowa zycia . Chyba nie ma systemu naprawy przedmiotow w momencie smierci wszystko sie resetuje .Wydaje sie ze przedmioty szybciej sie zuzywaja wiec chyba trzeba bedzie uzywac kilku broni by dotrzec do ogniska (mam nadzieje ze tylko w kilku miejscach ) ....... bedzie ciekawie :)