PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611662}
7,6 3 097
ocen
7,6 10 1 3097
Darksiders
powrót do forum gry Darksiders

Zaintrygowała mnie ta gra od samego początku. Mimo iż składa się z elementów dobrze znanych z innych gier to jest tak zrobiona, że to nie razi w oczy. Mamy tu satysfakcjonujące i emocjonujące walki ze zwykłymi przeciwnikami jak i bossami, na których trzeba znaleźć sposób. Są przyjemne łamigłówki, jest ich w sumie dosyć sporo co jest zaletą. Gameplay jest bardzo zróżnicowany i wciągający. Nie ma mowy o jakimś znużeniu. Niestety nie przeszedłem Darksidersów bo trafiłem na bug, który uniemożliwił mi kontynuowanie gry. Bug polegał na tym, że nie mogłem założyć Maski Cieni co było kluczowe dla progressu:
https://www.youtube.com/watch?v=p40WLa3nCME&list=UUkIkydE54s63fLlUlVF6zzw

Był jeden boss z taką płaską głową, że niby zamiast głowy miał łożysko. hehe Nie wiedziałem jak go załatwić. Kombinowałem ale to na nic. Okazało się, że trzeba było wykonać jakiś specjalny wysoki skok aby dostać się na tą jego płaską głowę i aktywować finiszer. Tyle, że skąd ja miałem wiedzieć jak wykonać ten skok?! Nie wiedziałem, że mogę coś takiego zrobić, że jest taka zdolność naszej postaci. To taki jeden mankament.

Fabuły tu prawie nie ma ale mnie to nie martwi. Fabuła dla mnie to najmniej istotny element gry.

Z zalet wymieniłbym także czas gry, który jest dosyć długi.

Nie nudziłem się ani przez moment.

ocenił(a) grę na 9
STAMiNA

Zgadzam się, super gra (choć ja pierwszy raz grałem w nią na xbox360 - na PC dopiero po kilku latach). Fabuła może faktycznie trochę skąpa, ale przynajmniej w miarę sensowna. Nie miałem na szczęście żadnych bugów, ale z niektórymi bossami trzeba było się trochę nagłówkować. Generalnie grę przeszedłem (tzn. tą część fabularną, bo 100% nie osiągnąłem), ale faktycznie po wielu godzinach grania - a to nieczęste w grach z ostatnich lat. A tak spytam z ciekawości, w trakcie grania natrafiłeś na tego bonusowego bossa? Bo ja spotkałem go pierwszy raz w jednej z lokalizacji dopiero przechodząc grę po raz drugi.
https://www.youtube.com/watch?v=sQ-KRH7hro8

Mordechaj_Sauerland

Nie. Nie pamiętam go.

ocenił(a) grę na 9
STAMiNA

To dość potężny przeciwnik, nawet mając mocno rozwiniętą postać nie jest łatwo z nim wygrać. Raz go pokonałem, ale po tym zniknął, a z Youtube wiem, że trzeba z nim walczyć jeszcze w innych miejscach.
PS. Mam nadzieję, że jakoś zwalczyłeś ten bug, o którym wtedy pisałeś i mogłeś dokończyć tą super grę.

Mordechaj_Sauerland

Wyszła niedawno wersja "Warmastered Edition". Może ona jest pozbawiona tego buga. Sprawdzę to.

ocenił(a) grę na 9
STAMiNA

Powodzenia.

ocenił(a) grę na 9
STAMiNA

Przeszedłem właśnie Warmastered Edition i nie było żadnych bugów. Fajnie było znowu pograć w tą gierkę. W tym roku ma podobno wyjść trzecia część Darksiders. Mam nadzieję, że będzie bardziej podobna do jedynki niż do dwójki.

Mordechaj_Sauerland

Kurde nie mogę przejść ostatniego bossa. Męczy mnie to okrutnie. Gra (walki) pod koniec gry zrobiły się delikatnie frustrujące a grałem na EASY.

Miałem ocenić Darksiders na 10/10 ale teraz przez frustrujący final battle dałbym 5/10. Suma sumarum wycofuję ocenę bo nie przeszedłem gry.

ocenił(a) grę na 9
STAMiNA

Też grałem na easy, ale mocniej skupiłem się na eksploracji, zbieraniu znajdziek i rozbudowywaniu umiejętności Wojny (z reguły w grach raczej skupiam się na przechodzeniu od razu części fabularnej), zabierając się za kolejne etapy fabularne dopiero jak zdobyłem na dany moment wszystko co dało się zdobyć i konieczne było odblokowanie kolejnych umiejętności zdobywanych dopiero po przejściu następnego etapu fabuły. W ten sposób na koniec gry byłem już praktycznie zmaksowany we wszystkim, miałem Abyssal Armor i Destroyer/Abadon nie był już szczególnie trudnym przeciwnikiem. Ta metoda wymaga dużo cierpliwości i jest od cholery backtrackingu, ale koniec końców opłaca się.

ocenił(a) grę na 7
STAMiNA

Mnie miejscami męczyły te platformówkowe etapy z zagadkami. Te z portalami już pod koniec gry są całkiem fajne, ale można momentami utknąć na dłużej, bo coś nam umknie, czegoś nie zauważymy i będziemy się motać godzinę w danej lokacji. Sterowanie mogłoby być lepsze. Grałem na padzie i nie działa dość dobrze to gdy chcemy rzucić bombę czy ostrze. Zwłaszcza przy walkach z bossami, gdzie liczy się każda sekunda jest to irytujące. Trzeba stanąć, wcisnąć prawą gałkę analogową, przycelować i rzucić. Dość trudne, gdy mamy na to ułamek sekundy. Na normalu gra jest miejscami zaskakująco trudna, nie tylko przy bossach, ale nawet na zwykłych przeciwnikach można utknąć. Ja utknąłem na tych duchach z dwoma ostrzami, które pojawiały się w kilku falach wraz ze sporą ilością innych przeciwników. Te duchy jednym atakiem są w stanie pozbawić nas kilku pasków życia. Nawet na rok porzuciłem przechodzenie gry, aż po tak długim czasie wróciłem i przeszedłem ten moment za trzecim, czwartym podejściem. Sporo jest też niedoróbek w sterowaniu postacią, pracy kamery i innych pomniejszych. Całkiem fajna produkcja, aczkolwiek mnie miejscami porządnie wymęczyła czy to zagadkami, czy jakimś trudniejszym etapem. Ale mimo, iż w wielu momentach byłem poirytowany zagadkami to jest to na plus, nieczęsto zdarza się slasher z elementami łamigłówki.

ocenił(a) grę na 7
STAMiNA

Bez przesady! Nigdy to nawet nie stało obok najlepszych slasherów: Castlevania: Lords of Shadow, Bayonetta, Devil May Cry, Legacy of Kain, Metal Gear Rising, a i od biedy można dodać serię Prince of Persia. Że nie wspomnę o klasyku (ale nie na pc): God of War.

W Darksiders gra się fajnie, ale nie ma w niej niczego wyróżniającego się. Ani nie ma tu wyrazistego stylu (Bayonetta), ani ciekawego lore (Castlevania, God of War), ani wybitnego systemu walki (God of War, Prince of Persia, Bayonetta), ani nawet wartego śledzenia tła fabularnego (Castlevania, Legacy of Kain). Wszystko jest na poziomie "Ok", albo "Dobra robota".

Gra cierpi też na spore niedoróbki techniczne - praca kamery to koszmar i przede wszystkim umiejętnemu balansowi rozgrywki. Gra jest za długa! Przejście gry z dość dobrym wymaksowaniem postaci, to ok 23-25 godzin, a tymczasem już po 12 gra staje się bardzo monotonna i powtarzalna. W dodatku ostatnie 7 godzin to przykład, jak nie robić gier wideo: najpierw mamy niesamowicie nudną eksplorację Wieży i uwalnianie Azraela, gdzie 85 procent naszego gameplayu to rozwiązywanie niesamowicie nudnych zagadek (serio, dawno tak nie mordowałem jakiegoś fragmentu w grze na siłę), a potem zbieranie 7 części miecza, które wiąże się z "całomapowym" backstrackingiem. Virgil Games zabrakło tu doświadczenia, albo jakiegoś faceta odpowiedzialnego za nadzór gameplayu, który walnąłby pięścią w stół i krzyknął: "Tak się nie robi!".

Stąd Darksiders jest grą najbardziej do ogrania, ale na pewno nie da rady jest się zestawić z najlepszymi slasherami na rynku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones