PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606066}

Dragon Age: Początek

Dragon Age: Origins
8,2 14 925
ocen
8,2 10 1 14925
Dragon Age: Początek
powrót do forum gry Dragon Age: Początek
ocenił(a) grę na 10
Radiw84

A możesz podać jakieś argumenty? Po za tym to nie jest gra dla wszystkich, różni się znacznie od tzw. "mainstreamu".

ocenił(a) grę na 2
Radiw84

Racja. Fabuła nudna i oklepana, mimo iż gra i jej stylistyka próbuje robić z siebie fantasy pokroju wiedźmina, czy Gry o tron. Postaci mało ciekawe, w dodatku mają okropną inteligencje.
Lokacje mało się ze sobą różnią, wiele miejsc przypomina kopiuj wklej z czegoś co widzieliśmy chwilę wcześniej.

MistrzSeller

Nadmienię jeszcze iż w sieci określało się tą grę jak następcę Wrót Baldura.Jedyne co ta gra ma wspólnego z BG to to iż w tworzeniu obu maczało palce Bioware i kompletnie nic poza tym.Akcja gry nawet nie toczy się w świecie FR.Totalne nieporozumienie,no i ta cukierkowa grafika...

ocenił(a) grę na 1
Radiw84

Ta gra nie jest taka sobie a jest nudna jak flaki z olejem. Fabuła? Jaka fabuła. Napisana przez 6 latka, przewidywalna. Walki nudne, lokacje nudne, non stop to samo tylko kolory się zmieniają. Rozwój postaci to jakieś dno. Dawniej w RPG żeby rozwinąć postać nie wystarczyło dawać na maxa w jeden współczynnik jak to wystarczy robić tutaj tylko trzeba było rozwijać większość współczynników. Umiejętności kradzieży, trucizn i zielarstwa to żadnych nie użyłem oprócz stworzenia mikstury do jednego zadania. Zdolności kilku uderzeń słabsze niż jedno uderzenie bronią z trzema runami bo nie zalicza przy tym premii od run. Zadania poboczne to nuda i jeszcze raz nuda. Grafika obumarłego cukierka, sztuczna. Na największym poziomie trudności przeciwnicy są wciąż za łatwi i przede wszystkim nudni, albo obsiadają jak muchy w koło albo strzelają z łuku ale chyba ślepą amunicją. Zbierany ekwipunek to nic ciekawego, to w eye of beholder a lat 80tych był iekawszy ekwipunek i pomimo braku fabuły sama się tworzyła. Masa zbędnych przedmiotów, jakieś balsamy, kryształy i inne bzdury. Te obecne gry bez masy bzdurnego tekstu już nie potrafią stworzyć żadnej fabuły. Co to za fabuła - masa tekstu do przewinięcia a potem przejście z lokacji A do B w kilka sekund, zabicie kogoś tam i dalsza masa tekstu "fabuły" i powtórka. Jeszcze tej gry nie ukończyłem. Zmuszam się bo już chyba przy końcu jestem bo widzę sporo przeciwników w Redclife. Grałem z nadzieją że coś się zmieni patrząc na ochy i achy nad tą grą. Dobrze że była za darmo na origin bo bym nie wyżałował sobie wydanych pieniędzy. Zapomniałbym o najważniejszym - ta gra nie ma żadnego klimatu. Moja ocena to 1 bo niżej się nie da tutaj wybrać. Prawdziwym RPGowcom odradzam odpalanie tej gry, jest to strata czasu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones