PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606066}

Dragon Age: Początek

Dragon Age: Origins
8,2 14 927
ocen
8,2 10 1 14927
Dragon Age: Początek
powrót do forum gry Dragon Age: Początek

Thedas

ocenił(a) grę na 8

Czy wy też uważacie, że Thedas to najciekawszy, najoryginalniejszy i najwiarygodniejszy
kontynent w historii gier ? Podobnie sprawa ma się z historią tego świata. Bardzo
oryginalna i ciekawa. W sumie to Imperium Tevinter ma równie ciekawą przeszłość co Egipt
czy Persja...

ocenił(a) grę na 8
montezuma_wielki

Heee Faerun zmiata Thedas z powierzchni ziemi jest 100 razy bardziej złożony i składa się z multum zamieszkujących ras i innych istot nie wspominając o wielkich herosach i nikczemnikach którzy go przemierzają.W nim mamy drowy,ludzi dzikie elfy , słoneczne elfy , krasnoludów (wiele odmian) , niziołki , gnomy nie wspominając o innych rasach jak diabelstwa.Nie wspominając wielkości.Z kolei odchodząc od gier to Śródziemie Tolkiena też przewyższa Thedas (chociaż w tym wypadku może to już być punkt widzenia).

ocenił(a) grę na 10
montezuma_wielki

Fakt Thedas jest genialnym pomysłem, jednakże są o wiele lepsze w historii fantasty. Orlais trochę mi się wydaje że to tacy stereotypowi Francuzi. Jednak sama historia Thedas jest bardzo interesująca, szczerze mówiąc z chęcią czytałam wpisy w kodeksie na temat historii :)

użytkownik usunięty
montezuma_wielki

miło się przemierza zarówno w grze, jak i w książce. włożono wiele dobrej pracy w ten świat. ale żeby był najoryginalniejszy, nie.

ocenił(a) grę na 8

cóż, porównując mapy Thedas, oraz Forgotten Realms, bądź Śródziemia, czy też Aventurii, nie mam wątpliwości, że Thedas jest najoryginalniejszym światem, ponieważ jakoś nie dostrzegam inspiracji naszą ziemią. W pozostałych światach widać to na mapie, oraz w historii różnych państw, ich kulturze i różnych nazwach. Dla mnie żaden fantastyczny świat nie dorównuje Thedas. Nie mogę się doczekać kiedy twórca mapy postanowi odkryć przed nami jej dalsze zakamarki

użytkownik usunięty
montezuma_wielki

dobra, zaraz. rozumiem, że chodzi ci o mapy Śródziemia z gier, bo map z książek, rozrysowanych przez Tolkiena, jest tak wiele, że trudno uwierzyć. popatrz na mapy np Elder Scrolls (szczerze mówiąc nie przepadam za ES tak jak za DA, ale świat samego Skyrim już powala). świat jest najoryginalniejszy itp przez co, przez wpisy do dziennika? lokacje są mocno ograniczone, nie masz swobody przemieszczania się jak nie wiem, w jedynce Assassina czy Skyrim. wiesz, nie krytykuję twojego uznania, uwielbiam DA, ale jednak przeceniasz ciekawość i oryginalność Thedas. ponadto, skąd pomysł, że jest najoryginalniejszy? elfy, krasnoludy, wilkołaki, ludzie, ludzkie miasta, krainy czarodziei, lasy, osady, podziemne, kastowe miasto krasnoludów... Pustka i Koszmar to coś innowacyjnego, ale reszta?

ocenił(a) grę na 8

Podam ci 4 powody, dla których uważam, że żaden świat nie równa się Thedas:
1. Geografia- tak wiem, już to powiedziałem, ale uwielbiam studiować przeróżne mapy, a ta jest genialnie zaprojektowana, poza tym chciałem dodać jeszcze, że fakt iż akcja ma miejsce na południowej półkuli przemawia za wiarygodnością świata.
2. Historia- zaraz po geografii najważniejsza jest historia, która tutaj jest genialna, dla mnie historia Illefarn jest zaledwie w 1/4 tak ciekawa jak historia Tevinter. Poza tym, bardzo spodobało mi się zapisywanie dat jak godziny (np. 8:44), a nie normalnie (np. 1002).
3. Rasy- owszem, są tu krasnoludy i inne stwory, ale są też Qunari- niezwykle ciekawa rasa, którą zapewne w innnych światach zastąpiliby Indianami. Poza tym w grze bardzo ujęła mnie historia elfów i ich los. Zrobienie z nich brudnych niewolników było dobrym posunięciem.
4.Nazwy- W tym świecie są chyba najlepsze nazwy państw, miast, ludzi itp. Są dobrze skonstruowane ( nie ma np. trzech samogłosek koło siebie) i nie widać, aby były zgapione od naszych nazw, jak np. w Age of Conan( Państwo leżące na półwyspie, który jest bliźniaczo podobny do płw. na którym leży Kambodża, nazywa sie Kambuja)
PS. Widzę, że zakochałeś się w jakimś innym świecie tak jak ja w Thedas, ponieważ uważasz, że istnieją oryginalniejsze światy, więc ciekaw jestem co to za świat...

użytkownik usunięty
montezuma_wielki

w ogóle nie odpowiedziałeś na moje argumenty :P takie punkty jak wymieniłeś o Thedas można wymienić o połowie światów z gier. Wezmę choć Arkadię - Arkadia jest światem miliard razy oryginalniejszym od nędznego Thedas. rasa Venarów, świat podzielony na magii i nauki, Śnienie, Odśnienie, Czas Narracji, Zikhowie, Na'ven, krainy Południa, Azadi z ich niesamowitą kulturą i wiarą, Markuria, Miasto Ludzi Cienia (nie istnieje piękniejsza lokacja), Mała Wenecja, lud Banda, przenikanie snów, projekt Alchera itd itp, przy świecie The Longest Journey i Dreamfall TLJ to Thedas może się ze wstydem schować

ocenił(a) grę na 8

Cóż, co prawda grałem w TLJ (ale nie przeszedłem gry w całości), ale to było bardzo dawno, dlatego naprawdę niewiele pamiętam z tego uniwersum.

ocenił(a) grę na 10
montezuma_wielki

Ty tak na serio? W mojej opinii świat TES, WoW, Tolkiena są dużo ciekawsze. O FR się nie wypowiadam bo mało znam. Ale Thedas znam bardzo dobrze i nie zrobił na mnie kolosalnego wrażenia. Ma "wystarczającą" otoczkę dzięki której można się wtopić w klimat, ale o większości zapewne dowiemy się i tak dopiero w 3 części. Co do niektórych twoich "punktów" to:

2 - Daty są "x:xx" w kalendarzu Zakonu. Występują też normalne, gdzie rok 0, to moment założenia Arlathanu.

3 - Qunari indianami? :P Srsly ?! Raczej krzyżowców przypominają. Indianie to ofiary historii, Qunari przybyli nawracać, pokojowo, albo mieczem. A losy elfów? W Wiedźminie jest identycznie, z tym że dosadniej i głębiej.

ocenił(a) grę na 8
montezuma_wielki

Hmm mówisz zaczerpnięciu z świata realnego do gry bo akurat w Dragon Age jest ich sporo. Orlais- francja , Ferelden-anglia , Antiva- włochy , święte marsze - wyprawy krzyżowe i jest tego dużo więcej.Jaka historia tevinter jedyne co wiemy o tevinter to że handlowano tam niewolnikami i praktykowano magię krwi z religią starych bogów no i parę drobnych szczegółów co nawet nie musi mieć przełożenia na prawdziwą historię bo znajdujemy w świecie religijnych przygłupów gdzie słowo zakonu praktycznie nie jest kwestionowane poza paroma indywidualnościami.
Qunari to nie jest rasa ,Qunari to wyznanie czyli podążanie Qun jeśli chodzi ci o rasę kojarzoną z tym wyznaniem to kossith.Ech niewolnictwo jest dobre emm czy dobrze zrozumiałem twój przekaz (mam nadzieje że nie)?Ciekawą rzeczą ale i prymitywna w tym świecie jest to że prawie nikt nie kwestionuje wyznania w danym regionie Qun w Par Vollen czy Andrastianizmu ale cóż to okres średniowiecza ( o ile w świecie fantasy można określić epokę).

Legion212

Jest kilka akcentów wyróżniających Thedas:
- Qunari, kultura nie dająca się w pełni porównać czy to do innych znanych światów fantasy(bo być może w jakiejś niszy owszem, powstało tego tyle, że nic do końca nie mogłoby być oryginalne) ani do rzeczywistego świata, widać inspirację Spartą, buddyzmem, islamem i paroma innymi akcentami kulturowymi. Na dodatek jej główni przedstawiciele są przeciwieństwem tego co z pozoru mogliby reprezentować. Jedno z najbardziej oryginalnych tworów fantasy ostatnich lat w mojej opinii.

- podejście do magii też jest dość unikatowe, Pustka może aż tak bardzo nie(choć kwestia snów itd. jest ciekawa rzadko spotykana) tak gnębienie czarodziei, zamykanie ich w kręgach już owszem.

- elfy jako pariasi, to się już wcześniej pojawiało, choćby w rodzimym Wiedźminie. Mimo to nadal jest to znacząca mniejszość do reszty fantasy gdzie elfy niestety robione są zazwyczaj bardzo schematycznie, od LOTR przez TES po świat Forgotten Realms: wyniosłe, magiczne, delikatne, ale waleczne.

- krasnoludy jako mistrzowie intrygi politycznej, wielu bez brody? W zasadzie niespotykane.

Poza tym czuć klimat świata, subtelnie przetacza się typowe fantasy z low fantasy. Uniwersum pełne magii, a jednak wszystko rozbija się o interakcje osobowości, można się zwyczajnie wczuć. Niemal każde znane uniwersum fantasy to posiadało z wyjątkiem TESa, ale to jest już kompletnie inny temat i nie warto go poruszać, bo się zrobi off-topic.

Podsumowując, Thedas na tyle ile to możliwe jest oryginalnym tworem mimo, że widać wiele inspiracji. Nie kopiuje jednak bezmyślnie z innych tworów i to też jest pewna sztuka.

PS: kolega wyżej, który jest usunięty już porównuje DA do gier sandboxowych co jest trochę nieadekwatne, poza tym AC to zupełnie inny gatunek, już sensowniej porównywać Skyrima, choć to też mija się z celem(w moim osobistym mniemaniu Skyrim wypada gorzej, choć wystarczyłoby kilka drobnych zmian dla odwrócenia sytuacji). Możliwe, że trzecia część DA też będzie sandboxowa. Nie mam nic przeciwko, bo otwartość świata to plus.

ocenił(a) grę na 8
Jaq87

Gnębienie magi jest w wielu grach czy opowieściach od nieufności do nienawiści i palenia na stosach.Dla mnie te uniwersum jest nieco biedne i puste.Bo mamy tylko 4 znane rasy ludzi , elfów , krasnolódów i kossith a praktycznie każdy naród jest samo skorumpowany tylko ma inne zasady.W tym świecie brakuje dobrych gości jakieś przyzwoitej organizacji.Co do krasnoludów niby mistrzowie intrygi ale praktycznie każdy kraj w Thedas prowadzi intrygi anora , szlachcice w orlais , magistrowie w tevinter dalej by mówić.Elfy też są w pewien sposób magiczne a raczej były niby przed upadkiem ich miasta delikatność i waleczność można już zaobserwować w początku dla miejskiego elfa.Skyrim wypada nieco gorzej przy Thedas ale Skyrim to tylko cząstka Tamriel i jest w nim znacznie więcej ras niż w DA i ma dosyć unikatowe sfery dla bóstw można nawet odwiedzić jedno w dodatku do obliviona i trzecim dodatku do skyrim.Ogólnie to jest tak że w Tamriel magia kształtuje świat wraz z bóstwami więc mamy wiele wspaniałych miejsc które warto zwiedzić.Dragon Age smutno to tylko średniowieczny okres z magami którzy nie potrafią się nawet obronić ,a co dopiero kształtować świata wszelkie tajemnice to tylko tajemnice historyczne których i tak nie dane nam poznać.Świat przypomina ten z wiedźmina elfy uciskane , magowie nienawidzeni a skorumpowana władza co 2 kroki przy czym ten świat jest trochę mniej cyniczny niż ten z wiedźmina.

montezuma_wielki

Myrtana z Gothica jest duzo ciekawsza.

ocenił(a) grę na 8
koperfas128

Co w niej ciekawszego? Jest strasznie... typowa. Na północy mamy śnieżne góry i walecznych wojowników, na południu złych Assasynów, mieszkających na rozległej pustyni, a po środku kontynentu, dobrych buntowników i plugawych orków... to wszystko jest schematyczne, schematyczne i naiwne. Przyznaję, że Gothic (ale tylko pierwsza część) była bardzo klimatyczna, mroczna, tajemnicza i magiczna, ale dalsze części ukazały prawdziwą naturę Myrtany.

ocenił(a) grę na 9
montezuma_wielki

Świat Gothica jest bardzo dopracowany, świat Elder Scrolls jest też wspaniały, mam w pdf wszystkie książki z tej serii i na prawdę robi to wrażenie. Świat Wiedźmina jest świetny również aczkolwiek w ksiązkach jest to o wiele lepiej ujęte. Uniwersum Mass Effect - dla mnie kolejna perła. W sumie uwielbiam na równi każde to uniwersum:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones