Faktycznie interfejs mógł na początku sprawić małe problemy, ale po kilku godzinach rozgrywki można się przyzwyczaić. Wiele ciekawych nowości bardzo urozmaica grę, idee, handel, wszystko pięknie. Nie zgodzę się co do optymalizacji, zdarzają się przycinki choć na moim sprzęcie nie powinno ich być, ale po patchu powinno być wszystko ok. Ogólnie rzecz biorąc gra się lepiej niż w Trójkę, a po dogłębnym poznaniu nowej Europy raczej szybko się od niej nie oderwę :D 8/10

Najbardziej mnie denerwuje jak mam 40 prowincji i na każdej muszę osobno klikać, żeby produkować wojsko i stawiać budynki jest to denerwujące kiedy kilkanaście minut zajmuje klikanie na każde pole po kolei.

ps faktycznie autorzy poszli po rozum do głowy i uczynili grę bardziej przyjazną.

A mi się marzy aby gra obejmowała okres od 900-do1945.

Akurat rozbudowa prowincji i wojsk jest o wiele wygodniejsza, stworzyli specjalny panel do produkcji. Ale faktycznie było to tak samo denerwujące, jak zawieranie małżeństw w pierwszym Crusader Kings. Podobają mi się też decyzje państwowe oraz eventy historyczne( albo coś w tym stylu- pewnego razu wyskoczył mi monit o przywileju Cerekwico- Nieszawskim, więc automatycznie zakładam, że takich bajerów jest tutaj więcej. Nie jest to to samo co w EU II, ale podobne.)

Co do zapisów, sadze, że wystarczyły, by konwertery save z CK II do Europy, potem Victoria II i Hearts of Iron III. Wiem jedynie, że konwerter do EU jest jedynym oficjalnym, ale reszta także powinna gdzieś istnieć, jeśli dobrze poszukasz.

PS. Faktem jest, że gry Paradoxu przebijają pod wieloma względami Total Wary, ale patrząc na nowego Rome wydaje mi się, że będzie bardzo dobrą grą.

EU IV przypomina Civilization V. oczywiście w kilku kwestiach.

Tak, ale jednocześnie jest bardziej skomplikowana w kwestiach zarzadzania państwem. W pewnym sensie można porównać ją do symulacji.

"PS. Faktem jest, że gry Paradoxu przebijają pod wieloma względami Total Wary, ale patrząc na nowego Rome wydaje mi się, że będzie bardzo dobrą grą. "
No niestety raczej nie,