Niestety dwójka to już nie to samo, zbyt kolorowa. Jedynka i pierwszy dodatek miały bardzo gęsty klimat i sporo scen przyprawiających o zawał. Drugi dodatek to była bezmyślna sieczka, dwójka trochę to podratowała, ale i tak do jedynki ma daleko. Dodatek do dwójki to porażka, tak samo jak trzecia część.

Gram właśnie w 3 część i jako Shooter gra jest świetna wręcz rewelacyjna. Rozumiem, że rozliczasz to jako horror głównie za klimat?

Zgadza się, a 3 jest totalnie wyprana z klimatu, do tego Fettel który wcześniej budził grozę, teraz nie wzbudza żadnych emocji. Jeśli patrzeć na to wyłącznie jak na fps to wypada dobrze dzięki spowalnianiu czasu, ale w zasadzie nie jest to nic nadzwyczajnego + epizody z robotami też były fajne. Niedawno skończyłam trójkę i jedynie misja w hipermarkecie zapadła mi bardziej w pamięć.

Dla mnie bylo zdecydowanie za mało grozy za dużo przeciwników którzy posiadali najlepsze Al ze wszystkich shooterów w które grałem.

Grałeś sam, wyłącznie w nocy i na dobrych słuchawkach? Tylko wtedy to ma sens.
Jak dla mnie grozy było w sam raz, trzeba też pamiętać, że to fps z elementami horroru, a nie horror. Co do inteligencji przeciwników to rzeczywiście bardzo wysoki poziom. Przewracali stoły i chowali się za nimi, wyskakiwali przez szyby, flankowali itd.

Zawsze gram w nocy na słuchawkach we wszystko bo żyję w nocy :)

Na poziomie podstawowym nawet było czasem za ciężko aż wstyd przyznać.

Ja to Almie współczułem szczerze mówiąc, nie mniej jednak zbyt amerykańskim kinem mi to pachniało (tak wiem że to gra ale typowo amerykańska)

Gra się nie zestarzała. To jej koncepcja nieustanna siekanina w tle zjawisk paranormalnych i czyszczenie lokacji związanych z tymi sprawami z wszelakich śladów Pattela tego się nie dało inaczej zrobić, aby miało tak sugestwna atmosfere. To nie jest dla kazdego.

Jak możesz pisać o radości, którą miałeś z gry w 2005 (kłamstwo) skoro piszesz, że zabierasz się za grę tak późno. Ta gra nie jest dla ciebie.

Super gra - właśnie skończyłem, cały czas trzyma poziom a inteligencja przeciwników i poziom trudności bije na głowę masę obecnych tytułów.

prawie się nie zestarzała właśnie, efekty cząsteczkowe, feeling strzelania, sztuczna inteligencja i frajda z wymiany ognia z przeciwnikami, pod tymi względami nadal zawstydza większość współczesnych strzelanek. Dla mnie to jedna z najgodniej starzejących się gier ostatnich 15 lat.