Może i tak ;) Obok Bioshock, Assassin's Creed, Max Payne 1 i 2 i The Saboteur to moja ulubiona gra.
Gra bardzo fajna, ale durne questy eskortowania NPC'ów zabiły cały smak. Wyrzynasz wszystkich po drodze, aby eskorta przebiegła gładko, a tu po gadaniu z eskortowanym wszyscy wrogowie się ponownie spawnują, a oczywiście eskortowany wpycha się gdzie nie trzeba...
Dało się to przeżyć rzucając czarami na eskortowanych:)
Gra super przeszłam ją w każdy możliwy sposób, miałam piękne rogi albo ohydną aureole:P
Ja przechodziłem tę grę jakieś 5-6 razy, ale nie ukończyłem wszystkich pobocznych.
Szkoda, że dwójka nie wyszła na PC :(
Gierka fenomenalna, przechodzę ją po raz n-ty i dalej gra się inaczej. Oby trójka chociaż wyszła na blaszaki...
Racja.. esskortowania były du*ne ... Wkurzałam się za każdym razem.. Ale dzięki za podpowiedź Natalia16191 .. : P
Bierka sympatyczna, ale czy aby na pewno gra wszech czasów? xD Wiem, że to tylko moje zdanie, ale obok wszystkich Gothiców, Wrót Baldura, serii GTA czy KOTORów wypada jedynie sympatycznie, a właśnie te ww gry są wybitne...xD
wiesz, to raczej kwestia tego, co kto lubi. Ja serię GTA cenię za niesztampową fabułę, świetne dialogi i specyficzny klimat. Chyba nie ma drugiej takiej gry, w której tak bardzo można poczuć lata 80 jak w Vice City :P Co do Hirołsów, jak najbardziej gra wielka, większość dzieciństwa tej grze poświęciłem (jeśli chodzi o kompa, nie żebym był cały czas przed komputerem xD)
Owszem, GTA to jedna z gier, które pamiętam jeszcze z czasów bycia szczylem xD byłem w szoku widząc rozpikselowane karaluszkowate ludziki rozjechane przez samochody :P nie powiem, wolę RPG zdecydowanie bardziej, ale to tej serii mam po prostu sentyment ;) a jeszcze co do gry wszech czasów... Mass Effect 2, póki co, bo nie ma trójki :P
Jak dla mnie od GTA są jednak lepsze obie części Mafii. Z potyczki między klimatem mafijnym a klimatem gangsterskim zwycięsko wychodzi mafijny. Te dialogi, zwroty akcji, wyraźni bohaterowie, którymi można się identyfikować, MUZYKA tworzą dwie świetne gry ;)
W GTA lubiłem sobie pograć ale w taki sposób, że robiłem jak największą rozpierduchę, ścigałem się z policją czy też wykonywałem misje poboczne, jakoś mnie żadne GTA nie przekonało do siebie na tyle abym je przeszedł nawet w 10 % ;D
Klimat gangsterski to też właśnie mafijny, jednak podzieliłeś to na dwie grupy. Rozumiem, że z gangsterskim kojarzysz wszystkie filmy typu Chłopcy z Ferajny itp., natomiast z mafijnymi Ojca chrzestnego. Cóż, to jest to samo, tylko jedno to mafia typowo amerykańska, a druga włoska (ta druga ma większą klasę po prostu ;P)
Co do GTA, ujmę to tak. Bardzo przyjemne jest robienie rozpierduchy w mieście za pomocą czołgu i pełnego arsenału, ale jak wciągniesz się w fabułę gry ugrzęźniesz tam i będziesz śledził losy bohatera z ciekawością. Nie mówię tutaj o trójce czy San Andreas, chociaż obie są dobre. Mają inny klimat, nie aż tak wciągający. Jeśli jednak chodzi o Vice City i IV, stwierdzam stanowczo, że warto je przejść przynajmniej w wątku głównym (co stanowi w obu przypadkach jakieś 50%, więc nie tak dużo xD). Na pewno się nie zawiedziesz finałami obu części. Są utrzymane w klimacie typowych filmów o tematyce gangsterskiej ;)
Może niefortunnie to nazwałem... Pisząc gangsterski miałem na myśli taką otoczkę jaka jest w San Anreas, czyli ziomy, joł, joł, graffiti itd (faktycznie w takim ujęciu gangsterski nie pasuje strasznie, miałem chyba jakieś zaćmienie umysłowe ;d), taki klimat mi się nie podoba. Zdecydowanie bliższy jest mi atmosfera rodzin włoskich, hierarchia, honorowość i łamanie prawa z taką...klasą - tego mi w GTA brakuje, natomiast w Mafiach są zawarte wszystkie te elementy.
Swoją drogą Chłopcy z ferajny, Ojciec Chrzestny, Kasyno i inne im podobne to świetne filmy! :)
A grałeś w takie tytuły jak Bladur's Gate, Baldur's Gate II, Gothic, Gothic II, Planescape Torment, The Longest Journey, Mafia, Diablo II, Prince of Persia: Warrior Within, Fallout, Fallout II, Unreal Tournament? Jak w którąś z nich nie grałeś to najpierw sprawdź, a ciekawi mnie czy nadal będziesz uważać Fable za najlepszą grę wszech czasów. Z góry mówię, że do gry nic nie mam ale tytułowanie jej w ten sposób to moim zdaniem przesada.
Czepiacie się, każdy ma swoją ulubioną gre którą czci i wielbi, może akurat elektra nie lubi Mafi,Prince of Persia, Fallout, UT bo nie lubi gier akcji a reszta Twoich wymienionych gier nie przypadla jej do gustu ? :)
Nie mówię że inne są do dupy! Osobiście uwielbiam inne gry ale mówię że jest extra, bo w moim typie ; p
Baldur's Gate też lubię ^.^
Pewnie, ze najlepsza :)
Mam troche ukochanych gier, jest tez troche "obiektywmnie" lepszych od tej, ale to wlasnie "Fable" pokochalem najbardziej.
Jeśli chodzi o PC to na pewno top 30 najlepszych gier,a wśród rpg czołówka(choć tutaj też jest duża konkurencja).
Do plusów trzeba zaliczyć gustowną grafikę,oprawę audio,klimat,gameplay oraz oryginalność.