Dokładnie, już 3 jest powalająca swoim sandboxem, 4 to dopiero będzie przełom no i zimowe tereny jest na co czekać :)
Pierwsza część była rewelacyjna. Już w drugiej części seria została złamana. Otwarty świat zrypał serię. Jak dla mnie 2 i 3 część to zupełnie inne gry niż pierwsza część i nie powinny nosić numerków FC 2 i 3. Kolejne części po pierwszej części miały inne założenia niż pierwotnie. A tym założeniem była fabuła liniowa. Jak sie tworzy jakąś serię to trzeba tak trzymać do końca a nie obracać o 180stopni. W przypadku trójki Mogli stworzyć jakiś nowy tytuł o piratach a nie podpinać jakieś kombinacje i wymysły (GTA na tropikalnej wyspie) pod serię far cry. Ale tego nie zrobili bo Far cry ma już wyrobioną markę niż jakaś nowa seria i jest sławniejsza i bardziej rozpoznawalna a co za tym idzie bardziej kasiasta. Jak to ktoś kiedyś napisał na forum. FC 2 to kupa czekoladowa, a FC 3 to kupa czekoladowa i bitą śmietaną. Czy FC4 będzie kupą czekoladową z bitą śmietaną i posypką? To się okaże. Jeśli powrócą do pierwowzoru to nie.
Piepszysz Pan jak najęty - zgodzę się że jedynka była genialna (jak na swoje czasy), dwójka badziew totalny (głównie przez respawnujących przeciwników) zaś trójka - istne arcydzieło gatunku FPP - grałem i grałem przez miesiące - ZACHWYT ABSOLUTNY - nie grałem w lepszą grę z tego gatunku - a jest moim ulubionym gdzieś tak mniej więcej od 20 lat (pierwszy PC na drugim roku studiów w latach 90 tych, pierwsza gra to Doom 2, potem Duke Nukem 3D) - Far Cry 3 to arcydzieło gier FPP - kocham, uwielbiam i polecę biegiem po część z nr. 4
No zapowiada się nieźle ale żeby zagrać na maksymalnych detalach potrzebny będzie dobry sprzęt :http://www.overclockers.co.uk/LP/8-pack-systems.php
SUPERNOVA!
Również czekam :) Preorder już zamówiony :) Teraz tylko odliczać dni i szukać kompana do kampanii coop :)
Uplay to syf, który nigdy nie powinien powstać. Przy każdej grze ubisoftu, którą kupowałem/dostawałem zawsze miałem z nim jakieś problemy, a to serwery padły i niemożna było nawet zainstalować gry z płyty a to gra która zajmuje 20gb i na moim kiepskim łączy ściągała się kilka dni nagle zaczyna się ściągać od samego początku, albo gdy instaluje grę z płyty to nie działa i muszę ją w całości pobrać. Mógłbym tak długo pisać. I nie jest to tylko mój jednostkowy przypadek, na forach ubi pełno jest tematów na temat tej syfiastej platformy. Mam nadzieje, ze Uplay niedługo dołączy do GFWL i będzie spokój. Najlepsze jest to, że jak kupi się grę Ubi na steamie to i tak trzeba się męczyć z tym zasranym Uplayem... Potem ludzie z ubisoftu płaczą, że im się gry piraci, ale skoro takiego Watch_Dogsa można było ściągnąć z torrentów i zagrać bez żadnych problemów na dwa dni przed oficjalna premiera a osoby, które kupiły nie mogły grać w dniu premiery, bo serwery Ubi popadały to po co kupować oryginał? Duża część z tych osób grała na piracie, bo nie byli w stanie zagrać w grę za którą zapłacili.
GG Ubi.
Jak wiadomo Uplay powstał tylko po to żeby nie płacić prowizji dla Valve przy wypuszczaniu gry na steamie co miałoby sens gdyby gra była dostępna tylko na Uplayu, ale nie jest, więc zastanawiam się po jakiego grzyba robić ten syf? Osobiście wolałbym zapłacić kilka $ więcej tylko po to żeby nie musieć się użerać z Uplayem po raz kolejny.
Chyba że tak.... Ja nie miałem z nim problemów nigdy, więc nie mogę nic złego powiedzieć :) Choć faktycznie z tym Steam'em to trochę kiepska sprawa :)