PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=751006}
7,1 4,2 tys. ocen
7,1 10 1 4193
Far Cry Primal
powrót do forum gry Far Cry Primal

Rewelacja!

ocenił(a) grę na 9

Nie rozumiem narzekań niektórych że to znowu to samo. Jedyne co seria FC powiela z części na cześć to mechanika gry a skoro jest bardzo dobra to po co tworzyć nową? Świetny klimat, wspaniałe dzikie widoki i fajnie ogarnięty motyw budowy wioski.

ocenił(a) grę na 6
born2run

"fajnie ogarnięty motyw budowy wioski" - tylko że dodawanie ludzi do wioski nic nie daje. Niby jest jakiś XP bonus ale w pewnym momencie jest XP cap i skill pointy można jedynie dostawać z misji albo z zajęcia osad. Po zajęciu osad, dalej można spotkać tyle samo wrogów w okolicy. Po pewnym czasie trafianie na wrogów podczas przemieszczania się staje się nudne a gra monotonna. Zwłaszcza że odległości pomiędzy punktami spawnowania są dosyć znaczące, a jeśli musisz trafić w jakieś konkretne miejsce to dodatkowo trzeba robić rundy między urwiskami, bo się nie da w prostej linii dotrzeć. Bezsensowne urwiska zrobione tylko po to żeby wydłużyć gameplay. Misje z fabuły też nie są ciekawe - w zasadzie sprowadzają się do tego samego co zajęcie osady. Przerost formy nad treścią. Jedyną ciekawą rzeczą jak dla mnie były tutaj zwierzęta protagonisty, choć w zasadzie całą grę użyłem tylko sowy, białego wilka, tygrysa szablastozębnego i jego silniejszej wersji z inną teksturą (no bo jak by przyszło zmienić model to pewnie by to trwało z dodatkowe 2h dewelopmentu i testu). Sowa była bardzo pomocna przy zajmowaniu osad - opierzony AWACS który jeszcze do tego zrzuca bomby, MEGA. Tygrysy jako środek lokomocji też był spoko. Niestety gra miała sporo niedopracowań, np przypadkowo napotkani wrogowie biegnący za tobą z tą samą prędkością co ty zasuwasz na tygrysie i jeszcze przy tym strzelają do ciebie. Pewnie poszło kopiuj wklej z FC4 gdzie człowiek przemieszczał się samochodem i nikt nie wpadł na to żeby zajrzeć w kod. Albo ile razy się człowiek skrada, po czym nagle twój tygrys sam decyduje żeby sobie dla frajdy przebiec przez środek wrogiej wioski. Jak zaatakujesz sową to wrogowie nagle wiedzą w którą stronę biec żeby cię znaleźć. Nowe dopiero co skonstruowane włócznie giną pod ciałami zabitych zwierząt i nie da się ich odnaleźć. Czasami też z tygrysa nie można podnieść włóczni wbitej w przeciwnika i trzeba zsiadać i robić to na piechotę. Liczba noży do rzucania się nie odświeża automatycznie po ich podniesieniu - trzeba przejść przez crafting menu i dopiero wtedy widać poprawną ilość. Bezsensowne też sztuczne wydłużanie rozgrywki poprzez dodanie kolejnego etapu przy misjach pobocznych - najpierw pomarańczowe kółko z pytajnikiem, potem dostajesz do tej misji w innej lokalizacji kółko bez pytajnika i następnie misja jeszcze zaczyna się w kolejnym innym miejscu - WTF! Generalnie autorzy się nie wysilili przy tym tytule.

ocenił(a) grę na 8
gagarin77

Trochę podzielam Twoje zdanie, chociaż gra jest mega i nawet lepsza fabularnie niż 4ka według mnie (troche ci0towaty antagonista był...) no ale ten klimat i grafika super.
Jedyne do czego mogę się przyczepić a czego nikt tu o dziwo nie wspomniał to to, że gdy strzelamy podpaloną strzałą headshota to przeciwnik nie ginie.... masakra to jest, pod koniec rozgrywki jest skill dzięki któremu każda kolejna broń jest podpalona ale trochę to utrudnia w eliminowaniu po cichu wrogów bo zamiast padać po strzale w głowę oni magicznie żyją, tak jakby ogień amortyzował strzał :D