No co ty. PC po dziś nie dostały kontynuacji Halo i Gears of war. Ograniczeń sprzętowych nie oszukasz
Next geny już na starcie były na poziomie "średniej" klasy peceta.
To czy gra wyjdzie i będzie normalnie działać zależy tylko i wyłącznie od twórców i tego czy zechce im się ruszyć dupę i ją zoptymalizować.
Akurat Halo i GoW to ekskluziwy na tostery i nigdy się nie pojawią na pc,podobnie jak The Last of Us.
jeśli porównasz sobie stosunek wydajności obecnych next genów do średniej półki komputera do podobnego wskaźnika w przeszłości wypada on bardzo słabo. Wniosek: producenci konsol wypuszczają na rynki coraz większy szit, jednocześnie powstaje coraz więcej exclusivów, żeby ludzie nie pomyśleli, że są zwyczajnie oszukiwani.
Przecież jaja sobie robię :)
Co do konsol, to każda nowa generacja jest około 2X mocniejsza od poprzedniej, plus kilka nowinek i bajerów. Co prawda nie przeszkadza mi to dopóki gry są dobre. Jedyne co mnie martwi to to że od ok 10 lat liderzy rynku (Nintendo, Sony i Microsoft) podzielili swój tort i udają że prowadzą wojnę konsol a tak naprawdę to spoczęli na laurach bo hajs i tak im się zgadza. Aktualnie mamy nowe konsole, na których nie ma w co grać. Moi znajomi grają na nich w Battlefield 4, COD Ghost i Tomb Raider co tłumaczy wszystko. Microsoft dał się najbardziej wydymać bo się spieszył. Jeśli poczekali by rok, dopracowali i wzmocnili system i kupli prawa do Oculus rift, to nie mieli by żadnej konkurencji.