Wpisujcie swoje propozycje. Ja chciałbym inteligentniejszą policję, a nie taką, że ktoś mnie
zaatakował, a ja w obronie własnej mu oddałem i policja MNIE łapie, a jego nie. Więcej
służb po które można zadzwonić, np. pomoc drogowa gdy nam się zepsuje auto, albo
agencja ochrony :)
Generalnie chcialbym wszystkie simsopodobne duperelki z SA...i wyważoną ekonomie - to chyba najtrudniejsze.
Przydałoby się też jakieś europejskie miasto (ostatni raz było w dodatku go pierwszej części GTA - GTA London) a nie wciąż Nowy Jork, Kalifornia, Miami Vice, znowu Nowy Jork itd. Żeby akcja się choć raz działa np. w Tokio, Londynie, Berlinie, Paryżu, albo Rzymie. Ale nie, ich Ameryka jest święta i nikt poza nią nie istnieje :/ Fajnie gdyby była Warszawa :D
odpal sobie Sleeping Dogs, tam jest Hong Kong , a gra wg mnie pobila GTA 4 na łeb na szyje, pomimo iż jestem wielkim fanem GTA ;]
W sumie najbardziej chciałbym jakis epizod (lub chociaż wspomnienie) o jakiejś postaci z przedziału GTA3 - GTA:VCS. Zeby zachować "spójność uniwersum".
No...albo z nim związane...typu, zawieź ważniaka na spotkanie, lub odstrzel szefa gangu...posłać do piachu CJ to mogłoby być bardzo ciekawe...w sumie czegoś takiego w GTA jeszcze nie było, by brać zlecenia od głównego bohatera innej części...to mogloby być świetne posunięcie ze strony R*...
Było Victor Vance zmarł w Pierwszej misji Vice City
Był Protagonistą GTA Vice City Stories
No nie do końca...oba modele troche sie od siebie różnia, od Victora nie braliśmy zleceń, w sumie to do czasu VCS, był on "bratem Lance'a" i nikim więcej. To nie to samo co na przyklad...odstrzelic Clouda za to że nadepnął komuś na odcisk albo zalatwic Tommyego...
Ale najpierw było GTA3 a później GTA:LCS...więc efektu nie ma - to w LCS "gramy byłym pracodawcą".
Według mnie powinni zrobić tą grę w oparciu o Gta-San Andreas, oczywiście z usprawnieniami graficznymi(Przypuszczam, że silnik gry będzie praktycznie kopią GTA IV). Dodatkowo można ulepszyć szwankującą sztuczną inteligencję policji, czy lekarzy...To tyle co mi na pierwszą myśl przychodzi do głowy...Weług mnie cała seria GTA jest po prostu arcydziełem. Pozdro