Opóźnienie 5-6 miesięcy spowodowane zrobieniem gry najpierw na konsole jest standardem w tej serii. Musimy przygryzać wargi i złośliwie przypominać sobie że owe priorytetowe konsle nie były w stanie unieść Crisisa:)
A za jakiś czas chętnie wspomnę - ale zdecydowanie dobrze:). Ale o tym szerzej za jakiś czas w temacie IV-ki:).
Jak przypuszczam, nie zabierałeś się za grę ze słabym sprzętem ( o ile grałeś na PC)? To dobrze, bo wielu jest tu na forach napinaczy, którzy grają na słabych lub starych komputerach, a potem płaczą, że jest katastrofa, bo gra chodzi 15030 fps, bo grafika i tekstura zanika, bo się tnie, itd.
Maksimum detali póki co nie jestem w stanie odpalić ale ogólnie osiągam maksimum detali przy kompilacji ze średnią rozdzielczością i 75 % widoczności - nie narzekam, przynajmniej wiem co trzeba z czasem zmodernizować w sprzęcie, zwłaszcza czekając na pewnie więcej żerną V-kę.
Ale z ciekawości raz odpaliłem grę na niskich detalach - rzeczywiście wygląda wtedy koszmarnie ale tak już jest:)
Ja do gier, między innymi GTA IV i V, Battlefield 3, Call of Duty Modern Warfare 3 i Wiedźmina 2 kupuję taki sprzęt:
Dell Alienware M18x R2 z I7 3820QM, 2XAMD 7970 Crossfire, 18,4 cala, ponad 2 Tera GB dysku+najnowsza karta dźwiękowa. Wydam sporo, ale wreszcie jest szansa, że wszystkie gry, w tym Wiedźmin 2, pójdą mi płynnie na najwyższych detalach.