I co jest, przecież GTA to rodzima pecetówka, I część najpierw wyszła na PC jak i większość następnych, gdzie GTA na PC-ta !
Ponoć premiera ma być 12 marca. Źródła wiadomości nie pamiętam, ale jak pogrzebiesz w internecie, to prędzej czy później znajdziesz te wiadomość.
Dzięki, jakaś normalna odpowiedź ;) Bo kolega wyżej ma chyba problemy z percepcją.
jak na razie nie ma oficjalnej zapowiedzi na PC, 12 marca to tylko ploteczki jakich pełno, równie dobrze może wyjść pod koniec roku, albo wcale tak jak było z RDR, ale w to raczej wątpię.
Wyjdzie to na pewno, tylko właśnie kwestia pozostaje kiedy, przecież Rockstar zarobi na tym jeszcze kupę sianka.
też mi się wydaje że wyjdzie, ale myślisz że na RDR by nie zarobili? a mimo to na PC nie ma.
Jeśli chodzi o RDR to Microsoft musi trzymać wiele tytułów tylko na XBOX, tak jak Sony na PS. To jest bitwa między dwiema konsolami, z GTA jest inaczej, gra jest na obu platformach więc wypuszczenie na PC nic istotnego nie wprowadzi ;)
Tak. Niestety jednak, bardzo prawdopodobne, że jeżeli wyjdzie to wyjdzie jako żałosna i niedopracowana wersja konsolówki, tak jak GTA IV. Do tej pory pamiętam i pewnie długo nie zapomnę, jak do przejścia finalnej misji musiałem używać frapsa żeby obniżyć FPS do 30tu, bo tyle mniej więcej dają konsole, tylko dlatego, że mój komputer był za szybki.
GTA od zawsze było grą na PCety, a teraz do PCtowców odwrócili się tyłkiem. :/
Powinno być dokładnie odwrotnie. Najpierw na PC, później na konsole.
Gdyby gry na PC sprzedawały się tak jak na konsole i odwrotnie to najpierw wychodziły by na komputery.Takie GTA 4 sprzedało się gdzieś w 2-3 mln na PC a na konsolach w 25 mln !. Dlatego PC-ty są olewane przez największych wydawców.Gry na tą platformę wychodzą z opóźnieniem, i są zazwyczaj słabymi portami z konsol jak np. GTA 4.
Kupę siana to oni dostali od Microsoftu i Sony żeby gra się na PC nie ukazała tylko była Konsolowym Ex-em.
Po drugie przychody z PC będą nieporównywalne mniejsze do edycji konsolowej, każdy kto chciał zagrać w GTA i nie mógł bez tego żyć, dawno już tą grę ukończył. Sam osobiście znam kilku zatwardziałych pecetowców, którzy najpierw śmiali się z tego że posiadam konsole jako główną stację do grania, po czym polecieli do sklepów "Bo premiera GTA się zbliża"...
Po trzecie - 12 marca ? Może od razu 31 lutego.. Rockstar nawet nie zapowiedziało tej gry na PC na miesiąc przed jej rzekomą premierą i wy ludzie wierzycie w takie bajki ?
Nie łatwiej znaleźć sobie kumpla który ma konsole, pożyczyć od niego na tydzień, ukończyć GTA i konsole oddać koledze, a V sprzedać na Allegro ?
Po czwarte - R* zamierza odciąć się od PC jak większość twórców, z powodu ogromnych problemów z Piraceniem gier. To się stanie właśnie w czasie 8 generacji, gdzie na jej końcu na PC będą wydawane tylko tytuły Strategiczne, MMO i Multiplayerowe, a gry z segmentu AAA będą trafiać głównie na konsole.
Sami zobaczcie sobie może pierwszą 10 najlepszych gier Filmwebie, a przecież jeszcze 8-10 lat temu coś takiego było nie do pomyślenia.
Dochody z wersji na PC będą też niższe ze względu na piractwo,każdy będzie mógł ją zassać zamiast kupować oryginał.
Jak Rockstar ogłosi datę premiery na PC, to nie wcześniej niż 4 - 5 miesięcy przed premierą.prawdopodobnie gra wyjdzie najwcześniej gdzieś koło wakacji albo jesieni.Oczywiście jeżeli w ogóle zamierzają wydać tą grę na PC.
Bo pc to prowizoryczna platforma do grania i idzie w odstawkę. Jak chcesz możesz sobie wkrótce ściągnąć mod do gta 4 z mapą los santos. Tak czy inaczej GTAV na pece nie uświadczysz.
PC jest w tej chwili najmocniejszą "platformą" do gier. To jest niepodważalny fakt.
Średni pecet w dzisiejszych czasach ma zdecydowanie lepsze podzespoły niż nadchodzące konsole.W związku z tym najlepsze efekty graficzne. Żeby daleko nie szukać, 8gb ramu ddr3 i karta typu GTX 660 albo 660 Ti biją PS4 i najnowszego xboxa na łeb na szyję.
Gorzej niestety z optymalizacją gier.Na konsoli pograsz w każdy nowszy tytuł płynnie i bezproblemowo.
Na kompie, chociaż moc obliczeniowa i graficzna jest lepsza, już nie.
Zdaję sobie sprawę z tego, że wydanie gry na pecety da mniej zarobków wydawcy.
Ja na przykład należę do fanów serii, ale że nie potrafię i nie lubię grać na konsolach, nie zagrałem w 5tke nawet pół minuty.
Czekam na wersje PC.
Wyczuwam sarkazm. ;)
Podpisywanie petycji może dać efekty.
Gdy petycja ma prawie pół miliona podpisów, a jedna na change.org już tyle ma, wydawca widzi, że ludzie na to czekają.
Tak w ogóle, wydawca nie pozwoli sobie na zignorowanie wydania gry na PC, skoro gra jest już gotowa.
Mało pracy, duże zyski.
Faktycznie, 0,5mln petycja robi wrażenie przy około 35mln kopii które już oficjalnie trafiły do graczy...
Co do mocy obliczeniowej to ma sie ona nijak do faktycznej jakości i płynności gier. PS3 i X-Box360 to zamknięta architektura. Gdyby wszyscy ludzie na świecie mieli jedną z dwóch konfiguracji sprzętowych to ok, ale zrobić GTA V, które tak jak na konsolach będzie wyglądało na każdym PC - niemożliwe.
Zaraz płaczki, patch'ki, sraczki i koniec końców zyski z wersji PC nieadekwatne do nerwów i potu wylanego nad konwersją i optymalizowaniem.