PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608726}
6,5 9 124
oceny
6,5 10 1 9124
Heroes of Might and Magic IV
powrót do forum gry Heroes of Might and Magic IV

A tak właściwie, to dwie osobne, różne gry.
Plusy IV:
+ bohater NARESZCIE zsiadł z konia i walczy (no bo kurde, co to za bohater, co jest nietykalny ? Walcz ramię w ramię ze swoimi jednostkami a nie... )
+ dlatego też, bohater zdobywa doświadczenie, które przydaje mu się W WALCE; moim zdaniem bardzo dobry system zdobywania doświadczenia; narzekanie, że jednym bohaterem można było powalić 20 czarnych smoków dwoma ciosami (bohater około 30 lvl, halabarda cichej straży, odpowiednie staty i voila) ? tylko jakoś do legend, w których występują bohaterowie i herosi, robiący różne rzeczy nikt się nie dowala, heh
+ super muzyka - Rob King i spółka odwalili naprawdę dobrą robotę, na uwagę zasługuje zwłaszcza "Floating across the water", czyli moja ulubiona themka z całej serii HoMM ever;
+ jak ktoś tu już wspomniał, dobry podział szkół magii
+ jednostki mogą same zbierać zasoby...no bo kto zabroni takiemu giermkowi/pikinierowi/magowi/harpii to zrobić ? skoro są wytresowane do walki i w miarę rozumne, to mogą to spokojnie robić; ewentualnie można wprowadzić system dezercji, żeby wzbogacić grę...
+ drużyna, składająca się z samych bohaterów ? super sprawa, skoro Drużyna Pierścienia mogła istnieć to czemu i nie tu...
+ bardziej rozbudowane kampanie niż w III (moja ulubiona to ta z Dogwogglem...zresztą kij, wszystkie są moimi ulubionymi ^ ^)
+ zbalansowane miasta (chociaż w sumie...Necropolis jak w III (WoG), tak i w IV koksi - wytrenujesz kilka wampirów i możesz spokojnie stawiać się jednostkom dużo mocniejszym
+ jednostki pojawiają się codziennie, a nie stadami; nie mówię, że w III to było złe, ale jak słyszę głosy, że w III było lepiej, bo można było zaskoczyć wroga 7 dnia to zastanawiam się ile ułatwień ci gracze jeszcze by sobie życzyli w grze...tak to zamek zawsze ma obronę i zdobywanie go niesie z sobą fun, czyż nie ? : ) no i exp, he he...
+ kontratak; tak, bo na polu walki przeciwnik NIE BĘDZIE grzecznie czekał; dlatego trzeba trochę wysilić mózgownicę i najpierw naparzać strzelcami i jednostkami rzucającymi czary a potem dopiero wykorzystywać takie umiejętności bestii jak brak kontrataku, czy po prostu ich duże HP~
+ zasięg jest obszarowy a nie w heksach - i znowu, nie mówię, że system planszy szachowej był zły - był dobry i spoko; ale ten z IV też nie jest zły a wprost przeciwnie - uwzględnia rodzaj terenu a także jego ukształtowanie;
+ jednostki niewykupywane w siedzibach porozstawianych na planszy kumulują się - rozwiązanie, które zostało zastosowane dopiero w WoGu, jeśli chodzi o część III; logiczne rozwiązanie, czyż nie ? bo chyba jednostki same się nie zabijają, jak ich nikt nie wykupi w danym tygodniu...nie mają też owsików w dupie, że nikt ich nie chce i nie idą sobie we wszystkie strony świata~

a to tylko te główne plusy

i jeszcze raz mówię, nie uważam IV za lepszą od III, i jedna i druga ma w ciul plusów i nieliczne minusy; minusami czwórki są na przykład: sojusznicy-sku***ele, którzy zakoszą ci wszystko z twojej ziemi, jeśli tylko znajda do niej dostęp a ty nie jesteś zbyt szybki (polecam scenariusz "doliny potępionych" w wersji sojuszniczej), tylko 6 frakcji czy tylko 5 istot maksymalnie do rekrutacji z jednego miasta; ale jak słyszę ciągłe narzekania 90% "fanów" serii Heroes, że IV tak bardzo różna od III tak, jakby ktoś im zepsuł piękny sen to ech...

ocenił(a) grę na 10
Mayuki

IV jest bardzo niedoceniana, tylko dlatego że nie jest taka jak III. Prawda jest taka że IV ma WIĘKSZE możliwości taktyczne, i duzo lepsza magie, chyba jedyna cześć w której ofensywna magia coś robi, po za tym kampanie opowieści, epickie oblężenia zamków gdzie potrzeba na serio niezłej armi, po za tym właśnie ARMIA, w IV każda jednostka ma jakieś zastosowanie i cel, ma bardzo profesjonalnie skonstruowane statystyki i umiejętności..wiec gościu dla mnie jesteś bratem popieram Cie w 100%, H4 to część w która strone seria iść powinna, ale niestety masa wypłakała 5 a potem obsypała ją kałem...

ocenił(a) grę na 10
mortiaris

Żeby nie było, V to też dobra gra, chociaż w podstawowej wersji też jest tylko 6 zamków. Po prostu ludzie za długo grali w III, która w porównaniu do wcześniejszej II była jak niebo i ziemia. Powstał wielki bum, III stała się legendarną strategią turową (zresztą całkiem zasłużenie, do tej pory w nią gram i mi się nie nudzi), dlatego trudno było zadowolić trójkowych ortodoksów, a już zwłaszcza czymś, co jest po prostu INNE. Ale dla nich "inne" to gorsze. Niestety.

Miło mi, że się ze mną zgadzasz w 100% : )

Mayuki

No właśnie a krytykowana przez fanów III ale to samo spotkało następne części...

ocenił(a) grę na 9
Mayuki

Dla mnie 4 część herosów jest zdecydowanie niedoceniona. Grając we wszystkie części mogę szczerze powiedzieć, że grało mi się w nią o wiele przyjemniej niż w tą ,,wielką'' trójkę .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones