już komuś to odpowiedziałem nawet nie wiem czy to byłeś Ty.Fan 4 nigdy nie przekona się do 3.Tak samo z grą Twierdza.Nie należy włączać najpierw 2 ponieważ potem 1 będą Ci się gorsze wydawały.Powstrzymałem się z oceną dla tego gówna ale Ty możesz nad nią mieć inne zdanie

Moja pierwsza gra to było Heroes 2, w 3 też grałem i dopiero potem w 4, a jest to moja ulubiona część serii. Ciekawi mnie że WOG zdobył taką popularność skoro dodano w nim wiele rzeczy z 4 części.

wog chyba był do 3,tak?No to widzisz akurat kwestia numeracji

W stosunku do Heroes 3 czwórka miała lepszą muzykę oraz o wieleeee ciekawszą historię (w H3 była ona tak nudna i nieciekawa, że w ogóle nie miałem pojęcia co robię, prócz celów misji oczywiście). Postacie w H4 są niezwykle ciekawe, jak ten pół-martwy albo nowy król barbarzyńców. Przechodzenie ich kampanii było napędzane głównie chęcią zobaczenia co będzie dalej. Do tego fabuła odwoływała się na każdym kroku do wszystkich odsłon Heroesów 3 (znaczy podstawkę, chroniclesów i głównie ostrza armagedonu). Właśnie dla tego lepsza jest od H5. H5 samo w sobie było jakieś takie nijakie, a do tego kompletnie odciął się od oryginalnego biegu wydarzeń serii 3DO.

Ja jestem fanem 3, a także 4. Wolę jednak 3 i ciężko mi to uzasadnić.
Zalety 4 w porównaniu z 3:
- wielu bohaterów w jednej armii,
- bohater bierze czynny udział w walce, a nie tylko ewentualne zaklęcia jak w 3,
- jednostki mogą chodzić same,
- karawany,
- więcej realizmu,
- rozwinięty edytor pozwala tworzyć oryginalniejsze misje i zdarzenia,
- zupełnie nowe, ciekawe jednostki jak potwory morskie, syreny, dzikie zębacze, wiedźmy, katapulty, modliszki, jadowite pomioty, osetnice.
Wady 4 w porównaniu z 3:
- mniej rodzajów stworów,
- mniej stworów do kupienia w mieście,
- mniej rodzajów miast (6 a 8),
- mniej mogących grać w jedną rozgrywkę graczy (6 a 8)
- bardziej skomplikowany edytor i trudno robić zdarzenia czy misje,
- edytor ma mniejsze okno, którego widoku nie da się pomniejszyć i bardzo trudno zrobić mapę o konkretnym kształcie,
- brak niektórych fajnych jednostek - pegazów, gorgon, chimer, liszów, żywiołaków umysłu, wiwern, ważek,
- wiele jednostek zbrzydło - nagi, gryfy, cerbery, rusałki, meduzy, elfy.

Mogłem pominąć jakieś istotne dla mnie wady i zalety.

Ze wszystkim się zgadzam poza tym, że w czwórce jest więcej stworów ogółem (no chyba, że bierzesz też pod uwagę też ulepszenia) co do zalet dodałbym jeszcze:
- o wiele bardziej rozbudowany tryb żeglugi.
- można grać bez miasta dłużej niż 7 dni.
- o wiele bardziej rozbudowana magia aż 5 szkół i każda tematyczna natomiast usunięto przegięte czary takie jak "wrota wymiarów" które to w trójce w późniejszej fazie rozgrywki były przynajmniej dla mnie podstawowym środkiem transportu.
- mniej zdarzeń losowych takich jak "Czarny smok przyrost +5" co we wczesnych fazach dawało zbyt dużą przewagę.
- większy balans bohaterowie "niemagiczni" nie odstają tak umiejętnościami w porównaniu do "magicznych" jak to było w trójce.
- mniej miast to prawda ale bardziej zbalansowane
- przyjemniejszy przynajmniej dla mnie tryb walki (modele 3D na mapie 2D) więcej możliwości taktycznych)
Co do wad natomiast dodałbym:
- mniej graczy (dla mnie to poważny minus)
- AI często gra w idiotyczny sposób zwłaszcza podczas zdobywania miasta a używanie przez nią zaklęć woła o pomstę do nieba
- zwiększenie poziomu trudności mapy tak naprawdę bardziej pomaga niż utrudnia rozgrywkę ponieważ AI niekiedy na poziomie ziemniaka zdobędzie może 2 kopalnie w momencie gdy ty kontrolujesz już połowę mapy.
- niektóre potwory zbyt przegięte można robić niezłe wałki np: żywiołaki wody i djinny.
- zdecydowanie więsze problemy finansowe ratusz daje tylko 1k tyle co kopalnia zdecydowanie za mało.

no biorę pod uwagę ulepszenia, w końcu gremliny, giganci a tytani, ogniste ptaki a feniksy, anioły a archanioły to jak dla mnie całkiem inne jednostki, posiadające inne umiejętności

żegluga - tak, to z miastem też mi się bardzo spodobało, magia też na plus, ale szczerze nie opanowałem jeszcze niektórych zaklęć najwyższego poziomu
Wrota Wymiarów fajne były i lot jak dla mnie
"mniej zdarzeń losowych takich jak "Czarny smok przyrost +5" co we wczesnych fazach dawało zbyt dużą przewagę" - nie spotkało mnie takie zdarzenie, ale miesiące jakiegoś stwora były fajne jak dla mnie
"mniej graczy (dla mnie to poważny minus)" - to przecie napisałem "- mniej mogących grać w jedną rozgrywkę graczy (6 a 8)"
"- AI często gra w idiotyczny sposób zwłaszcza podczas zdobywania miasta a używanie przez nią zaklęć woła o pomstę do nieba
- zwiększenie poziomu trudności mapy tak naprawdę bardziej pomaga niż utrudnia rozgrywkę ponieważ AI niekiedy na poziomie ziemniaka zdobędzie może 2 kopalnie w momencie gdy ty kontrolujesz już połowę mapy.
- niektóre potwory zbyt przegięte można robić niezłe wałki np: żywiołaki wody i djinny." - tych 3 pkt. nie rozumiem, co to AI? niezłe wałki?

"Wrota Wymiarów fajne były i lot jak dla mnie" no fajne ale zbyt przegięte wraz z zaklęciem "miejski portal" tworzyło toksyczne trio dzięki któremu można było zdobyć miasto przeciwnika leżące na drugim końcu mapy w 1 dzień...
"nie spotkało mnie takie zdarzenie, ale miesiące jakiegoś stwora były fajne jak dla mnie" No o to mi chodziło dla niektórych to fajne dla mnie nie daje zbyt dużo losowość w grze.
Al - Sztuczna inteligencja (ang. Artificial Intelligence – AI). Przeciwnicy komputerowi jak wolisz i chyba nie powiesz, że grają dobrze. Artefakty wrzucają do do sakwy, mając do wyboru czary trzeciego lub większego poziomu używają tych pierwszego, w razie obrony miasta często nie wychodzą nawet za mury.
Niezłe wałki - wykorzystywanie możliwości przegiętych jednostek w taki sposób, że nawet x razy silniejsza armia nie jest w stanie nam nijak zagrozić a te dwie jednostki podałem nie bez przyczyny sam grałeś i wiesz jakie zamieszanie mogą wprowadzić.