Na poczatku przyznaje zauroczyla mnie ta gla lecz po pewnym czasie i kilku sprawach zauwazylem
ze poza genialnymi dialogami ( jak zawsze w R* ) wieje nuda .Obecnie jestem w wydziale
morderstw na The White Shoe Slaying , pytanie do tych co przeszli gre do konca - czy mozna
oczekiwac czegos ciekawszego poza tym co juz bylo ?
Moim zdaniem, zdecydowanie tak. W wydziale zabojstw zajmujesz sie sprawa seryjnego mordercy, z tego co pamietam? Ostatnia misja z tego etapu gry zrekompensuje wszelkie twoje frustracje:) Ponadto wraz z rozwojem fabuly poznasz gl. bohatera z zupelnie innej strony. Samo zakonczenie rozgrywki jest typowo noirowe:) Jesli ktos lubi klimat lat 40-50 to pokocha te gre.