I dużo straciłeś ;/ Trzeba było się wstrzymać jeśli nie miałeś kasy na grę a tak straciłeś przyjemność odkrywania historii w najlepszej grze ostatnich lat (:
tak, tak, jasne, ja mam dość tego "odkrywania świata" po trzech cholernie nudnych epizodach. Czytanie ulotek, oglądanie ciastek, zawartości szafek i innych tego typu pierdół.
Oglądałem g-playe gdzie koleś grał pod kontem najlepszych zakończeń, często zresztą przewijał jak to bohaterka ma w zwyczaju i dokonywał wyborów na przemian. Z pewnością gdybym zagrał sam to lepiej byłbym wstanie wczuć się w postać i poczuć klimat tej gry ale poza tym, wątpię żeby ominęło mnie coś istotnego. Żeby nie było, uważam że gra wymiata pod względem fabuły i postaci, ale jednak Heavy Rain to było coś :)