PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=856227}

Mafia: Edycja ostateczna

Mafia: Definitive Edition
8,0 2 711
ocen
8,0 10 1 2711
Mafia: Edycja ostateczna
powrót do forum gry Mafia: Edycja ostateczna

Daje radę

ocenił(a) grę na 6

Nie jest to original ale wkręca . Mogłaby być trudniejsza ale to już kwestia doboru ustawień. Miasto Lost Heaven bardzo ładnie 'odtworzone'. Taka byłaby Mafia III jakby była udana ;)

ocenił(a) grę na 6
Eryczek

Jeśli miałbym ocenić samą jakoś remake`a to wystawiłbym notę w okolicach 7-ki. Głównym atutami produkcji są klimat i generalnie udana oprawa audio-wizualna, czyli właściwie to samo co 18 lat w przypadku pierwowzoru. Ponarzekałbym jednak na model jazdy, niektóre sztuczne refleksy świetlne, sposób poruszania się głównego bohatera. Krótko mówiąc, to właśnie spadek po 4-letniej już Mafii 3. Przez ten czas można było jakoś dopracować ten silnik. Zapewne ze względów budżetowych nie dodano więcej pobocznych misji i w końcu nie urozmaicono potencjału na świetny sandbox. Edycja ostateczna przypomina nieźle odpicowany motoryzacyjny youngtimer. Można nim pojeździć, ale bez przejażdżki można się obejść i wiele nie stracić.

ocenił(a) grę na 6
Qjaf

Czy dobrze mi się wydaje że kolejność misji jest zamieniona? Ten wyścig zdecydowanie za szybko się pojawił w remasterze. A co do refleksów to faktycznie beka - aż razi w oczy ze w łazienkach szafki są bez lusterek - chyba ten sam silnik co w Mafii III - tam lustra były niewydolne to z nich po prostu teraz zrezygnowali.

ocenił(a) grę na 6
Eryczek

Sprawdzałem na Youtube kolejność misji w oryginale i wyścig też był 5 misją z 20/21. Spora część rozgrywki zatem to takie wprowadzenie w świat. Już nie pamiętam ile grałem w oryginał, ale nie wydawało mi się żeby to była specjalnie długa gra.

Eryczek

Nowa Mafia sprawia wrażenie jakby wszystko działo się szybciej. Wpływa na to, moim zdaniem, pominięcie często długich podróży po misji do baru oraz bardziej sprawne niż w wersji z 2002 samochody.

ocenił(a) grę na 6
matvei91

Właśnie przez te ulatwienia gra straciła trochę smak. Ponadto nie zobaczyłem nawet kawałka piersi - bardzo słaby ruch. No i brak piosenki Chinatown! Na ten moment ( jestem na jednej z ostatnich misji) gra nie zasługuje na więcej niż 6.

ocenił(a) grę na 9
Eryczek

Wyścig pojawił się tak samo szybko, może ci się wydawać inaczej, dlatego, że Tom dowiaduje się na torze, że ma zastąpić pobitego przez ludzi Morela kierowcę i nie było trzeba jeszcze dojeżdżać z baru :)

ocenił(a) grę na 9
Eryczek

Ja grając na klasycznym poziomie trudności (nie licząc wyścigu), stwierdziłem, że poziom trudności jest w sam raz, trudniejsza to mogła by być mafia 2, bo ona moim zdaniem była zdecydowanie za prosta :)

ocenił(a) grę na 6
KulturalneOcenianie

Strasznie też skrócił się gameplay jak nie trzeba z misji wracać do baru - dla mnie pojazdy to najprzyjemniejsza część każdej Mafii. W dwójkę grałem tylko starą wersję - czy remaster dwójki też spaprali?

ocenił(a) grę na 9
Eryczek

W remasterze doszło parę bugów jednak nie ma tragedii, ot remaster zrobiony na kolanie :)

ocenił(a) grę na 6
KulturalneOcenianie

Mechanika poruszania się postaci to istny koszmar.
Pamiętam oryginał i postać była ociężała, ale nie aż tak jak teraz.
Teraz postać przycina się cholernie często, zwłaszcza zaraz po wczytaniu checkopointa
gdy chcę biegnąć postać się blokuje i staje w bezruchu.
Podobnie zachowanie się przeciwników jest dalekie od realizmu.
W oryginale gdy wróg do nas mierzył ale jeszcze nie wystrzelił i do niego zdążyliśmy oddać choćby jedną kulę to wróg na krótki moment zastygał w bezruchu z wiadomych względów:krótkie oszoołomienie.
W remake'u na poziomie niby klasycznym bo nie ma on z klasyczną grą wiele wspólnego
strzelam do jakiegoś typa z dubeltówki a ten po przyjęciu porcji ołowiu jeszcze mi potrafi wypalić z dziecięcego pistoleciku, po którym to jego strzale ginę.
To jest kpina z gracza.
Do tego kiepski model jazdy, oderwany zupełnie od rzeczywistości, długie czasy ładowania po zgonie, niektóre bronie zupełnie nieprzydatne: strzelanie w głowę z byle jakiego pistoletu
jest skuteczniejsze niż walenie serią z thompsona, a dubeltówka jest najlepszą bronią.
Ogólnie mechanika w grze jest mizerna, nie wspominając o innych aspektach gry które
wypadają bardzo średnie jak na dzisiejsze czasy:
-grafika jest zupełnie przeciętna, bo 7 lat starsze GTA 5 ma dalszy horyzont niż ta gra:to jest niedopuszczalne!
-tło muzyczne zdecydowanie gorsze od oryginału
-klimat gry zdecydowanie zbyt na amerykańską modłę
a postacie to przerysowane "Chłopaki z ferajny"
z irytującym mówiącym przez nos Tommym:tanią podróbą de Niro
i jego małpim kolegą.
Gra ogólnie nie zapada w pamięć, misje podobnie niektóre poprtawione, ale
naprawdę twórcy mogli się bardziej postarać, bo oryginał można było naprawdę poprawić
i dodać mnóstwo ciekawych elementów.
Natomiast misje wygladają zupełnie nijako.

ocenił(a) grę na 9
astral_dream

Serio porównujesz grę opierającą się niemal 1:1 z produkcji z 2002 roku z grą z 2013 roku, przecież od razu było by widać nie wielka mapę jaką jest Lost Heaven gdyby horyzont był taki jak w GTA, plus porównywać Hangar 13 do kolosa jakim jest Rockstar Games to czyste szaleństwo bo prawdopodobnie Rockstar wydał więcej pieniędzy na kampanie marketingową niż, Hangar 13 na całą grę ... plus GTA mogło by pomarzyć o takiej fabule, którą twórcy fajnie przenieśli w tę dekadę, a thompson 1930 jest słaby na klasycznym poziomie trudności dlatego bo w oryginale też jakiś mocny nie był, ale i tak jest mocniejszy niż ten w oryginalnej części, postać trafiona w nowej wersji również zostaje ''ogłuszona''. Co do modelu jazdy, mi bardzo przypasował i dla relaksu lubię sobie odpalić tryb swobodniej jazdy i pojeździć po ulicach Lost Heaven, a czy model jazdy jest oderwany od rzeczywistości, nie wiem bo nie prowadziłem samochodów z 1930-1938 roku, które znacząco różnią się swoją ''anatomia'' niż te samochody z np GTA V ale w gta masz pełny arcade, tu w Mafii mamy symulację i ciężej się prowadzi, myślę również że owe auta w rzeczywistości też nie prowadziło się najprzyjemniej bo jednak technologia raczkowała i nie było takiej budowy układu sterowania pojazdem jakim mamy dziś. Co do sterowania postacią mi to jakoś nie przeszkadzało, bo potrafiłem się bawić przy grach których sterowanie jest o wiele gorsze i tutaj jest Ok, bo jest dość fajnie to zrobione, jak ci się nie podoba to spróbuj biec najszybciej jak potrafisz i momentalnie się zatrzymać, powodzenia, do tego w półbutach :D Klimat gry która ma miejsce w mieście wzorowanym na Chicago musi mieć klimat Amarykański klimat, czegoś ty innego oczekiwał, co do dubbingu w oryginale był dużo gorszy, brzmi jakby wzięli pierwszego lepszego mietka z ulicy i dali mu kartkę z tekstem. Czy postacie przypominają tych z chłopców z ferajny? Jasne, że tak wszak Paulie w oryginalnej grze był wzorowany na postaci granej w owym filmie przez Joe Pesci (Tommy DeVito), Dom miał natomiast przypominać Paula Sirvano, w tej grze przypomina go dużo bardziej tak miało być więc jest na plus, szczególności dla fanów gangsterskiego kina w tym dla mnie który uważa ''Chłopców z Ferajny'' za jeden z najlepszych filmów światowej kinematografii, jedynie z czym się mogę zgodzić to z motywem muzycznym brakuje mi szczególnie Django Reinhardta, jednak nie ma tragedii, bo są za to inne kawałki które pasują klimatycznie, ale muzyki może brakować przez problemy licencyjne, czasem z tym nic nie zrobisz.

ocenił(a) grę na 9
astral_dream

PS. Gorsza niż oryginał, ale jednak po słabej trójce odkupili się w moich oczach :)

ocenił(a) grę na 6
KulturalneOcenianie

Jednakże dwójka w oryginale miała 'dobrą' grafikę , może niech taka zostanie w mojej pamięci po po remasterze pierwszej części pozostaje niesmak ;)

ocenił(a) grę na 9
Eryczek

Moim zdaniem grafika z ''oryginalnej'' drugiej części nadal się trzyma :)

ocenił(a) grę na 6
KulturalneOcenianie

Jeszcze apropos remasteru jedynki - jak mogli do cholery nie dać Chinatown do soundtracku!

ocenił(a) grę na 9
Eryczek

Ja właśnie jedynie co to ubolewam nad soundtrackiem :( dużo brakuje klasyków z oryginalnej części :(

ocenił(a) grę na 6
KulturalneOcenianie

Mogli zrobic stację rdiową w oryginalnym soundtrackiem, może poszło o prawa autorskie...

ocenił(a) grę na 8
Eryczek

Jakiego "Chinatown"? Chodzi Ci o jakiś motyw z filmu "Chinatown", czy co?

ocenił(a) grę na 6
Alex303

Proszę bardzo https://www.youtube.com/watch?v=a4n0-3gzRas

ocenił(a) grę na 8
Eryczek

A, OK. W sumie mogłem sam znaleźć, sorry za lenistwo! :-) Klimatyczny kawałek, prawda. Generalnie w nowej Mafii brakło mi różnych przedwojennych kawałków amerykańskich "śpiewanych". Jedynka miała ich sporo, dwójka chyba jeszcze więcej.

ocenił(a) grę na 6
Alex303

No właśnie, wrażenie mam takie że oryginalna Jedynka i Dwójka to gry jednego studia a Trójka i Remaster są zrobione przez kogoś innego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones