ta a logika reapersow zelazna jak przedzkolaka, musimy was zabic bo jestescie zbyt zaawansowani i stworzycie maszyny ktore was zabiją lol

Jak napsiałem jeżeli teoria indotrynacji jest prawdziwa to nadal tajemnica nie rozwązana(zakonczenie tym wypadku jest NIESAMOWITE) jeżeli nie......ŻAL.

obawiam sie , ze jendak żal ^^ ale zeby nie upasc to wykorzystaja teorie graczy, bo po co by wtedy robili zakonczenia ze shephard oddycha powyzej 4k ptk? taki byl zamysl i koniec gry, jedynie teraz robią marny PR zeby cokolwiek uratowac

Tak ale zauważ że Shepard budzi sie w ruinach Londynu........to jeden z mocniejszych argumentów za teroią iz był pod kontrolą Zwiastuna.

ja mam nadzieje lol

Niezupełnie, Żniwiarze niszczą rozwinięte formy organiczne żeby nie stworzyły maszyn które zniszczą je całkowicie - czyli również z tymi które dopiero powstałyby w kolejnych cyklach.

Tak samo działa antyvirus, usuwa Ci zainfekowane pliki i nie obchodzi go czy tam było coś ważnego do pracy, stare odzyskane zdjęcia itd, grunt żeby się pozbyć wirusów.

przez to napisałam -____________- naucz sie czytac i pisać i myśleć i oddychać i nic nie zmienia faktu ze to nie ma sensu

widać zabrakło Ci wyobraźni

ale ja przecież żyje w świecie kolorowych kredek :(

Nie są. Są standardową wrażą armią, która zagraża "naszym". Fakt, mają fajnie napisane dialogi, tak jak wszyscy w serii Mass Effect, ale na tym koniec. Niestety nie wystarczy to do tytułu "najciekawszych antagonistów w dziejach wszystkiego".

A kuszenie być może było - może się okazać, że składały się na nie sny Shepa oraz "zakończenie" gry - tego dowiemy się w nadchodzącym epilogu.

Żaden przeciwnik nie budził u mnie takiego podekscytowania jak Żniwarze dla mnie sa najciekawsi szkoda że było tak malo rozmów z nimi.

Żniwiarze są tak ekscytujący właśnie dlatego , że tak mało o nich wiemy. ;] Po prostu już od wieków nieznane przyciągało nas jak czarna dziura a gdy coś poznajemy nagle się okazuję, że to wcale nie jest takie super jak wcześniej wyglądało. :PPP

Zniwarze byli świetnie "podani"-Wielka potega,fanatstyczne dialogi(ten ton wyszości plus głos robił swoje).
Co do ostatniego to wszystko zalezy jak się rozwinie syf z zakonczeniem.

Dlatego jeżeli teoria indoktrynacji okaże się błędna a katalizator tak jak i samo jego tłumaczenie odnośnie cyklów okażą się prawdziwe, no cóż... Cała magia wielkiej potęgi pryśnie.

szczególnie moment kiedy katalizator (dziecko) mówi nam o tym, że stworzył cykl żeby uchronić nas przed syntetykami
Analogia - Więc on stworzył Żniwiarzy którzy są syntetykami którzy zbierają organicznych żeby stworzyć ich samych czyli syntetyków żeby ci mogli zabić organicznych co 50tysięcy lat żeby ci nie zostali zabici przez... innych syntetyków ?
GREAT!