raczej niezbyt jak chcesz sie wgłębić w fabułe, to zagraj w poprzednie czesci rownież

Praktycznie każda postać i każde miejsce jest powiązana z poprzednimi częściami. Moim zdaniem nie ma sensu granie w 3 nie grajac w 1 i 2

Formalnie rzecz biorąc: grać można, ale się nie opłaca, bo w fabule raczej się nie połapiesz. Jeśli nie chcesz przechodzić poprzednich części, to warto przynajmniej w Internecie poczytać streszczenia, biografie postaci i jakiś glosariusz ważniejszych pojęć.

A jak oceniacie fabułę. Dobra?

Mnie się fabuła podobała bardzo, ale to dlatego, że wczytałem swoje save’y z poprzednich części, więc poznałem konsekwencje podejmowanych przeze mnie wcześniej decyzji, spotkałem znane mody itd. Tyle że wszystkie zakończenia (jest ich szesnaście) są moim zdaniem beznadziejne, a mnóstwo osób wiesza psy na BioWare za to, że nie ma wśród nich żadnego „pogodnego” i domaga się go w formie darmowego DLC. Poza tym – odblokowanie najlepszego zakończenia przygotowanego przez twórców jest prawie niemożliwe bez grania w multi, co samo w sobie jest skandaliczne.

Nawet nie podchodź do ME3 bez zagrania w poprzednie części. To tak jakby zacząć czytać/oglądać Władcę Pierścieni od Powrotu Króla. Po pierwsze możesz się pogubić w fabule, po drugie nie wczujesz się tak w grę. A czytanie streszczeń wcale ci nie pomoże bo scenariusz gry przewiduje różne opcje rozwiązywania różnych wątków.