pytanie przede wszystkim dla fanów poprzednich części (bo ktoś kto nie grał w żadną inaczej to odbierze) - I JAK JEST?^^
waszym zdaniem?
co zmienili w rozgrywce na lepsze a co na gorsze (czy nic nie zmienili?).
na metacritic oceny z recenzji są bardzo dobre ale użytkownicy grę strasznie zjechali. na oczy jej nie widziałem jeszcze i teraz się zastanawiam czy warto na nią czekać teraz.
nie spoilerujcie fabuły ale napiszcie czy wam się podoba.
ja osobiście byłem sceptyczny (cała galaktyka otworem a jej zguba zaczyna agresję - a jakżeby inaczej - od ziemi, bardziej holywoodzko być nie mogło^^) ale liczyłem, że chociaż gra będzie przyzwoita (ale trailery też zasiały zwątpienie bo na nich żniwiarze czyli przeogromna rasa statków bojowych okazali się jakimiś lekko tylko przerośniętymi czołgami).
tutaj po komentarzach też narazie nie bije entuzjazm (a patrzę po tytułach głębiej nie zaglądam bo wszędzie spoiler alerty^^).
możliwe że jest aż tak źle jak się zanosi?^^
Bardzo fajny ... RTS*!
Główna fabuła wygląda mniej więcej tak: jesteś prowadzony za rączkę po małych, klaustrofobicznych lokacjach i strzelasz do niezliczonych, bezmózgich przeciwników. Mimo iż nie ukończyłem nawet połowy to mam już dość oglądania długich cut scenek, gdzie od czasu do czasu pojawi się wybór najczęściej dwóch wypowiedzi: renegata lub idealisty.
A, bo zapomniałbym: Nie wiecie czasem gdzie ja schowałem moją płytkę z Mass Effect 1?
*moja opinia może charakteryzować się lekkim subiektywnym wydźwiękiem, ponieważ spowiedziewałem się, że po nauczce z sequelem, twórcy pójdą w tę bardziej "RPGową" stronę.
eee ale Rts, to np. age of empires, settlers, twierdza czy world in conflict.
Nie maiłeś może namyśli Shootera ? Ale nawet jeśli był to jakiś rodzaj żartu nie zczaiłem puenty :) sorka
jeśli grałeś w poprzednie części i ci się podobały to powinno ci się też podobać to co chłopcy z BioWare przygotowali tutaj części trzecia jest równie zajebista polecam
Bardzo dobra gra, przydalby sie jej tylko jakis pacz poprawiajacy niektore animacje, bo sa "przeskoki", np. przy zmianie typu amunicji. Jedyne co zawodzi wiekszosc graczy to zakonczenie. Nie jest takie jakbysmy chcieli, moze to zmienia z jakims dlc.
przejsc juz ją zdążyli? to krótka być musi^^ bo poprzednie grało się 30h i to bez dlc, z dlc kilka więcej...
a chyba za pierwszym razem wolniej idzie, no chyba ze ktoś tylko główny wątek "przeleciał" a poboczne questy olał^^
albo zrezygnowali z idiotyzmów pokroju mako i skanowanie planet - to było nic nie warte a czas zabierało!
Skanowanie - w trójce systemów słonecznych, nie planet - jest o wiele szybsze, łatwiejsze i przyjemniejsze niż w poprzednich grach. Wątek główny jest rzeczywiście stosunkowo krótki, a questów pobocznych jest w sam raz - można wykonać je wszystkie zanim wda się znużenie.
Biorąc pod uwagę zakończenie, przeczuwam masę (nomen omen) DLC, które wzbogacą rozgrywkę. Z pewnością będzie ich więcej niż do poprzednich części.
Niekoniecznie, sam w nia gralem jakbym nolifem byl;p Wstyd sie przyznac, ale ta gra naprawde wciaga.
Moim zdaniem sama gra jest bardzo fajna. Gameplay jest zbliżony do tego z dwójki, ale ulepszony w paru miejscach, plansze są o wiele lepsze, znacznie ciekawsze, przeciwnicy bardziej różnorodni i inteligentniejsi, jest też kilka naprawdę fajnych potyczek "bossowych". Nie zawsze jest to konfrontacja z jednym supermocnym wrogiem, co działa na plus, bo są różnorodne i ekscytujące. Właściwie solówa z superkoksem jest tylko jedna.
Krytycy oceniają grę bardzo wysoko za całokształt. I mają w tym względzie rację. Użytkownicy jednak nie czują się zobligowani do profesjonalizmu i "jedynkują" wkurzeni. Im też się nie dziwię, sam jestem wkurzony. A czym? No, bez spoilerów się nie da, więc enigmatycznie powiem tylko, że _takiego_ zakończenia nie spodziewasz się na pewno.
no to ogólnie widzę gra się podoba. to nie wiem skąd tak niskie oceny na matakrytyku...
no i tutaj w komentarzach czasem. zobaczymy, najlepiej będzie przekonać się samemu:P w tym tygodniu myślę, że się za to zabiorę:)
to w końcu bioware - poniżej pewnego poziomu nie zejdzie, a postacie i historia na pewno będą git.
Gra trzyma bardzo wysoki poziom pomijając ostatnie 10-15 minut gry. Powód niskich ocen? Zakończenia są pozbawione logiki, niszczą one dobre wrażenie.
No i gra jest o wiele krótsza od poprzedniczek (może dlatego, że nie ciągnie mnie do multiplayera), liczę że DLC to poprawi.
no o tym ko(o)pie słyszałem. nie wiem po co to. singlowa seria i nagle na siłę multi kogoś uszczęśliwiają. takie rzeczy to się wrzuca jako dodatek (jakaś mała mapka kilka do wyboru i PvP albo jakieś capture the flag na drużyny) a nie pcha się to do kampanii. a co do zakończeń dotąd były mocną stroną jednak serii... hmmmm jeśli to rzeczywiście jest kiepskie to zonk do kwadratu...
Ja miałam ogromne oczekiwania od tej gry i nie zawiodłam się... Przeszłam jakieś 3/4 gry, więc nie wiem jak wygląda zakończenie, ale póki co jest świetnie, jest klimat, fabuła jest genialna, bardzo dużo nawiązań do poprzednich części, dużo zadań i lokacji, ciekawa interakcja z towarzyszami, niektóre momenty są naprawdę epickie i poruszające. Oprawa graficzna jest ok, muzyka trochę gorsza niż w ME 2, ale i tak super, walka jest bardziej dynamiczna, mi odpowiada, nie ma co grać poniżej hardcore'a :) Na minus można zaliczyć skanowanie planet i niektóre misje są trochę za krótkie...
Skanowanie planet w porównaniu do jedynki i dwójki jest wręcz orgazmiczne, obiektywnie zaś jest całkiem rozsądnym sposobem na zgromadzenie brakujących paru punktów galaktycznej gotowości. Banalne misje z ciekawymi wpisami w Kodeksie w nagrodę. Nie mogę się też zgodzić z krótkimi misjami - te główne są w sam raz, te poboczne też są w sam raz. Mam jedynkę i dwójkę na świeżo, więc pamiętam te dziesiątki debilnych statków kosmicznych z dwoma czy trzema pokojami i siedmioma piechurami do zastrzelenia (ME1). To była dopiero mordęga.
Abstrahując: założę się o piwo, że obniżysz ocenę po przejściu całej gry.
walka jest dynamiczniejsza- tu się zgodzę, ale system chowania się dalej kuleje, brak ciężkiej broni -szkoda, gdybym miał ocenić tą gre to dałbym 2 noty: od początku do ostatniej misji 9/10, samo zakończenie 4/10. Przejście gry zajęło mi coś koło 25h z DLC, po tym wszystkim mam ogromnie mieszane odczucia co do tej gry, niby super a z drugiej strony porażka... i do tego przymus gry w multi aby mieć ciut inne zakończenie co troche dyskryminuje singli którzy nie grają w multi. Jedno jest jednak pewne: BW chciało by o MS3 było głośno i dopięli swego.