Klimat tak gęsty, że siekierą można rąbać. świetna kontynuacja, jednak z kilkoma wadami. Gameplay'owi mogę zarzucić tylko walki z bossami, które są kretyńskie i nie na miejscu - całkowicie psują klimat gry; reszta jest prześwietna. Grafika na bardzo wysokim poziomie, może nie jest jakaś wyjątkowa, jednak nie grałem chyba w żadną grę z lepszą grafiką. OST przedstawia się genialnie i nie widzę w nim wad, o których warto vy]]by pisać. Silenie się na intelektualizm - może mało tego, ale kuje lekko w oczy czasami - wynika to z próby odtworzenia klimatu książki, który jest genialny, w grze natomiast, wychodzi to słabo i wieje lekko tandetą. Wpływanie działaniami na ending - rozumiem nie zabijanie kiedy ma się wybór, rozumiem odkrywanie ukrytych miejsc, ratowanie innych, ale co do cholery ma wspólnego pociągnięcie za struny kilku gitar, wciśnięcie kilku klawiszy akordeonu czy inne bezsensowne kwestie do tego, czy [SPOILER] czarni nam pomogą czy nie?! Ja miałem gorsze zakończenie pomimo tego, że zrobiłem wszystko, prócz użycia kilku z wszystkich instrumentów(bo z większością wszedłem jednak w interakcję).
Jednak wady gry są tak małe przy jej olbrzymich zaletach, że z czystym sumieniem wystawiam ocenę 9/10 z racji tego, że gra jest naprawdę świetna i spędziłem czas przy niej naprawdę dobrze.
Jeszcze jedno: W porównaniu z jedynką, to ekonomia(i poziom trudności) wypada strasznie słabo - grałem na najtrudniejszym poziomie, a skończyłem nie używając w ogóle amunicji przedwojennej(miałem jej ponad 1200 - straciłem niecałe 100 na kilka ulepszeń broni, chyba raz tłumik do kałacha i raz lunetę 4x do karabinu snajperskiego) i filtrami cały czas(po pierwszym wyjściu na powierzchnie, kiedy trzeba było walczyć z ludźmi) na ponad 40 minut. W Metro 2033 wszystko było walką o przetrwanie nawet na normalnym poziomie trudności...
W podstawce (Metro 2033) też filtrów było dużo.U mnie ani razu nie zdarzyło się żebym nie miał choć 1 filtru.
>Gameplay'owi mogę zarzucić tylko walki z bossami, które są kretyńskie i nie na miejscu - całkowicie psują klimat gry;
Exactly my friend. Według mnie to spory zarzut pod adresem tej gry. W ogóle tak samo te arachanidy na g%wno potrzebne.