Wystarczy powiedzieć, że grając w metro czułem klimat tak dobry, jaki zaprezentowano w książce. Jedno z najlepszych zastosowań skryptów jakie widziałem w ogóle w grach. Wciągająca fabuła, która przy tym nie burzy ciągłości uniwersum i niesie przesłanie poprzez wybory moralne. Poza tym naprawdę czujemy, że poruszamy się w zniszczonym, zdewastowanym, również moralnie, świecie. Dawno nie bawiłem się tak dobrze przy liniowej grze z gatunku FPS. Jeżeli w kolejnej części dodadzą otwarty świat już w ogóle nie będzie można się do czego przyczepić.