Dopiero zacząłem ale nie mogę znieść że główna postać jest niema. Halo! Mamy 2019 rok, ray tracing, 4k i nowe konsole na horyzoncie a oni odwalają taką fuszerkę pod tym względem. Dla mnie jest to niezrozumiałe.

Jedna rzecz w świetnej grze ma, aż tak przeszkadzać ? :)

Równie dobrze możemy mówić -mamy 2019 rok, a gry są wyraźnie słabsze niż kiedyś pod wieloma względami np:
Mało oryginalne, bo są wtórne i robione bezpiecznie na jedno kopyto.
Nowsze gry z ostatnich kilkunastu lat są mega proste, casualowe pod 10 latków.
SI w ponad 90% nowych gier jest słabiutkie.
Dobry klimat to mega rzadkość.
Grywalność też przeważnie nie jest atutem.

Więc jak to jest, że kiedyś gry potrafi zaskoczyć pomysłem, grywalnością, klimatem,
różnorodnością czy bardziej wymagającą rozgrywką dużo bardziej.
Wystarczy podać przykłady gier 1993-2004.

Moim zdaniem takie gry w tych czasach jak Kingdom Come:Deliverance 2018 czy Metro Exodus 2019 to jedne z
nielicznych dużych i znanych gier, gdzie widać, że są robione nie tylko dla kasy, ale też z pasji i serca.

Już się przyzwyczaiłem ale nie mnie jednemu to przeszkadza. W następnym Metrze koniecznie trzeba dubbingu głównej postaci moim zdaniem. Tak gra jest świetna. Jeden z najlepszych shooterów w historii dla mnie :). I to gra nie dla debili tak samo jak wspomniane przez Ciebie KC:D.

Kiedyś potrafiły zaskoczyć ale im więcej gier i im więcej lat leci w branży tym coraz trudniej wymyślić coś nowego.

Wiadomo, że niemy bohater razi w 2019 roku. Ale chyba głównie dlatego, że w grze mieliśmy bardzo dużo dialogów, gdzie dziwnie wyglądało jak nasz bohater cały czas milczy i nic nie odpowiada :)
Nawet, gdy była umierająca Anna. A najbardziej zabawne zakończenie dobre.
Wybrali na przywódcę niemowę :)

W Half Life 1998 , Half Life 2 2004 czy dodatkach do dwójki Episode 1-2 z 2006-2007 niemy bohater nie przeszkadzał, bo dialogów było w grach zdecydowanie mniej i nie było takich sytuacji,
że dialog był wręcz pożądany jak w Metro Exodus.

Metro Exodus to świetna gra. Klimat, lokacje, grafika, zwroty akcji na dobrym poziomie.
Czasem szwankowała sztuczna inteligencja wrogów :)

Czwarta część Metra raczej będzie miała już bohatera z nagranymi dialogami.