Niemal godzinna historia i najlepszy z epizodów Midnight Scenes. Trzyma w napięciu od początku do końca, ma fantastyczny klimacik a fabularnie bardzo mi się spodobał. Wcielamy się w Olivera - chłopca, który wraz z siostrą zostają w domu z nianią z racji nieobecności rodziców. Namawiają ją, by udać się na piknik na...