Gralem w kazdego nfs-a od jedynki po the run i stwierdzam ze the run to porazka!Auta sie praktycznie nie prowadza nie da sie pominac filmików w ktorych niby toczy sie gra(trzeba naciskac space lub enter) to zenada tak sie robilo gry 10lat temu! auta nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia np 300KM lancer evo na 4 biegu przy 5tys obrotów zaczyna zwalniac pod górke jak maluch :/ z reszta lambo tez.po za tym ze gra jest kiepska wiele aut jest zablokowanych i mozna nimi jezdzic dopiero po ukonczeniu wyscigów nie na 1 miejscu ale ze zlotym medalem co niby nie jest trudne ale gra nie daje rozrywki lecz praktycznie meczy. szczerze odradzam ale napewno wiekszosc z was sprawdzi na wlasnym kompie.pozdr
Ja zawsze broniłem NFS. Hot Pursuit mi się podobał, Pro Street , Undercover , Shift 1-2 . The Run podczas zapowiedzi zrobił na mnie duże wrażenie niestety podczas gry ujawniła się negatywna strona: Gra za krótka, Mało samochodów (w trybie the run), Fabuła jednak nudna , Przywracanie na trasę to jakaś porażka ! Frosbite 2 nie robi wrażenia po za wyścigiem z lawiną. pzdr