Wole taką fabułę niż jej brak po NFS MW i może jeszcze NFS Carbon były same produkcje typu jeździj bez sensu w kółko albo bierz udział wyścigu z którego nie masz nic bo tuning jest nie dostępny przez co cała seria NFS ucierpiała na swoim świetnym wizerunku sprzed lat a gdy oglądasz obojętnie jaką część Fast and the Furious masz ochotę zagrać coś w typu Most Wanted a nie typu Shift.

Elo, kupilem sobie wlasnie The Run, myslalem nad Undercoverem, którego braciak polecał ale, zdecydowalem sie na ten drugi tytół i moim zdaniem...żadna odslona NFS nie przebije Most Wanted. W Runie, fabola jak na film akcji jest, znosna, grafika oszalamia, chociaz ja osobiscie nie patrze za bardzo czy cos ma zaj*bista grafe czy nie, jedno co boli to... model jazdy, samochody prawie wogóle nie skręcają, przez co, co chwile są jakieś dzwony, czy wypadnięcia z trasy, a zabawy z policją męczą , zamiast bawić :(, no i ..wcale nie czuć prędkosci, nic ,zero, czy to 10 czy 300 na godzine to ciagle to samo, przyspieszenia maja zerowe..juz moj KW 1 w WoT jest zrywniejszy ;/
Ogolnie gdyby nie ten model jazdy, bez emocji to gierka by byla niczego sobie ;/

Dobrze że nie kupiłeś Undercovera bo to straszny syf nie wiem jakim cudem brat chciał ci zniszczyć życiorys gameplayowy takim badziewiem,na szczęście z tych dwóch produkcji wybrałeś tą lepszą cześć ale i tak starą serie NFS nic nie przebije.Pozdro

Jestem posiadaczem tych dwóch tytułów i Undercover tak 8/10 a The Run tak 9/10 w The run najlepszy jest multiplayer

bo tak właśnie jest w rzeczywistości, przy dużej prędkości auto słabo skręca noobku...