Co do moich odczuć NFS HP był całkiem niezły, The Run mimo złych recenzji zaskoczył mnie pozytywnie, podobała mi się fabuła i tuning aut (fajnie, że można było zmieniać bodykity i malowania, dodawało to różnorodności) oraz różnorodne wyścigi (ten wyścig pośród jesiennych drzew - epicki) Ale Most Wanted jest nudny, bez tuningu, wszystko jest jakieś takie nijakie, nieciekawe trasy, za mało samochodów, do tego brak fabuły - to nie jest w ogóle Most Wanted. Wyścigi z czarnej listy - krótkie, mało emocjonujące i niezbyt trudne. A więc: Rivals jest lepszy? Polecacie mi go?
Według mnie Rivals jest zdecydowanie godny polecenia. Grałem także w Most Wanted (2012), w stosunku do tej części dodano wiele ciekawych opcji jak np :
- wybór kariery rajdowca lub gliniarza
- zdecydowanie bogatszy tuning
- mnóstwo aut, które trzeba sobie "wyjeździć" a nie jedynie do nich podjechać
- super opcja z uzbrojeniem samochodu w np fale energetyczne czy miny, dodaje to kolorytu i emocji rozgrywce. Przypomniał mi się stary dobry "Death Rally".
Nie mogę nie wspomnieć o świetnej grafice, najlepsza jaką widziałem w wyścigach.