Ta gra już dawno miała premierę. W bętę można grać już od kilku miesięcy. Wersja pełna na Steam jest już dostaępna od długiego czasu. A filmweb jak czekał, tak dalej na premierę czeka...
Szkoda, że gra padła. Dobry klimacik pod multi był i ciekawa rozgrywka, choć za mało ludzi grało.
Nie dziwię się że padła. Skoro nie potrafili nawet na dłużej zainteresować takiego napaleńca Soul Reavera jak mnie to na co oni liczyli. KIepski balans rozgrywki, ogólna nuda, brak większego sensu. Klimat to niestety nie wszystko.
Ja wcześniej nic o SR nie wiedziałem, myślałem że Nosgoth to po prostu jakaś nowa MOBA niezwiązana z żadnym uniwersum i gra mi się podobała. Z tym balansem to chyba było tak, że jedni potrafili grać, inni trochę mniej i zależy kogo akurat dostałeś do swojego teamu, choć łucznicy byli OP. W ciągu swojej krótkiej kariery przegrałem niecałe 300h i na pewno się nie nudziłem, a sensu to raczej w żadnym MOBA nie ma co szukać (ogólnie jaki jest sens w grach multi? - pokonać przeciwników xD) Jedyne co mnie drażniło, to optymalizacja... czasami miałem takie fps dropy, jakich przy Crysisach nie miewałem.