Ja też uwielbiam tą grę, w momencie premiery wgniotła mnie w fotel, szczególnie muzyka i dźwięk. Obecnie robię brakujące osiągnięcia (przejście na hardzie i 100 zgonów od Alienka) choć muszę przyznać że potrafi być irytująca (spadający na głowę podczas używania komputerów lub biegnący przez ogień jakby miał filtr przeciwsłoneczny 1000) to sprawia mi radość. dobrze ze w końcu robią 2 część

Straciłam już nadzieję, że tą 2 zrobią, bo chodziły słuchy, że na pewno nie będzie. Tak że super!!! Ja grałam już na wszystkich poziomach. Szczerze, nie widzę doametralnych różnic między nimi, ale mnie to nie robi. Uwielbiam uciekać po tej stacji :)

teraz na hardzie podczas misji w rdzeniu/ legowisku obcego przez chwilę miałem 2 obcych i wpadłem w panikę ale po szybkim zgonie zrozumiałem że to musiał być błąd gry a nie "zaleta" wysokiego poziomu trudności i dalej poszło bez problemu. Pomału sobie przechodzę, delektuje się każda minutą bo jak przejdę to niestety nie mam w co grać, myślałem o outlascie by być w klimacie spooky i Halloween ale to trochę inny typ gry. Szkoda że tak mało wychodzi podobnych do alienka i mam nadzieję ze doczekam premiery obcego 2

Te dwa obce w rdzeniu to nie błąd. Tam mają gniazdo więc więcej ich tam lata. Gorsi do przejścia są androidy kiedy się z rdzenia wychodzi. z tego gniazda w sensie i ma się uruchomić jądro ostatecznie. czy co tam. Outlast strasznie straszne. Spooky gra. ew na słuchawkach- ciężkie doznania. Jak niegdyś Silent Hill1. Silent Hill 2 której remake teraz wyszedł -rewelacja. ale już raczej z typu RE to pewnie się orientujesz. Nie skradanka w dużej mierze jak OBCY. hehe

Na androidy byłem gotowy. bomby rurowe i kołkownica rządzą. Na hardzie mam więcej nabojów i gadżetów niż na niższych poziomach trudności. Próbowałaś te dodatki do izolacji? warto się nimi zainteresować? Outlast bywa straszny ale przy każdym podejściu irytuje mnie tym że jestem bezbronny natomiast residenty przeszedłem wszystkie numerowane części oprócz 1(2 remake i winters saga najlepsze dla mnie)wszystkie mają cudowny model zarzadzania ekwipunkiem i uczuciem bycia ciągle zaszczutym przez tyranta lub Lady dimitresc. Silent hill 2 remake spoko tylko ani razu mnie nie przestraszył, klimat fajny taki czyściec bo miałem zakończenie "odejście" z laurie. Natomiast zmęczył mnie niemiłosierni zagadkami i ciągłym lizaniem ścian jakbym samemu te kilometry robił zamiast Jamesa= ciut za długi. Skradanki uwielbiam dlatego obcy tak mi pasuje bo do znanego mi formatu rozgrywki dodaje strach

Z Residenta remake 4 jest super. VIII wiadomo- Te lokacje, jaskinie, zamczyska pokolei- petarda. I ta część co w domu się dzieje, z tą zfiksowaną rodzinką -REVII. Lubiłam też bardzo te części Revelations, bo można było zgrać z kimś obok na drugi pad. Takie rozwiąznie lubiłam, bo online nie lubię grać. Ale już nie robią gier na dwóch graczy niestety. Chyba, że będzie remake albo remaster 5,6 no i tych Revelations.

RE4 remake spoko, piękna grafika, świetna rozgrywka ale oryginał bardziej straszył. Plotki mówią że robią remake teraz re 0 oraz code veronica. Nigdy nie grałem w coopa w 5 albo 6 ale ogólnie to one już działały i wyglądały dobrze a na ps4 wyszły już remastery. W revelations 2 grałem i szybko zniechęciłem się, może faktycznie w coop byłoby lepiej. Sprawdź sobie grę "a quiet place" rozgrywka wydaje się podobna do obcego ale z tego co widziałem niestety jest krótka więc lepiej poczekać na promocje z zakupem. Chyba że prowadzisz życie na morzu i jesteś piratem to wtedy gratis to uczciwa cena.

Robią sequel.