Czy można przejść tę gre bez stoczenia żadnej walki? Prowadząc tak rozmowy i inwestując w umiejętności krasomówcze oraz unikając przeciwników. Czy jest to możliwe?
nie jest - na początku już trzeba ubić truposza ;) dalsze przechodzenie bez walki to już raczej sztuka dla sztuki - polegająca zwykle na uciekaniu (z rzezimieszkami i innymi mało rozumnymi bytami nie pogadasz) :> Life is Brutal - całkiem przemocy się nie uniknie. A walki unika się raczej rozumem - int+mdr - one muszą być zawsze na full inaczej wiele się traci - charyzma przydaje się tylko w paru przypadkach, można ją podbić na chwilę na full gdy będzie potrzeba.
Nie jestem pewien jaki współczynnik na to wpływa, ale na jednej postaci mnie bandyci atakowali, a na drugiej, z innymi statystykami w ogóle mnie nie tykali.
o ile pamiętam - Siła (jak w każdym D&D, określa naszą posturę, czy jesteśmy cherlakami czy koksami :) ) - ale wtedy odpada nam większość intelektualnych sposobów unikania potyczek - tych jest znacznie więcej.