Nastała ta piękna chwila, gdy w moje ręce wpadły nowe - pięknie zafoliowane odsłony PES-a 2012 na PC i PS3.
I co tu dużo mówić - ogromny postęp w porównaniu do wersji 2011.
1.Graficznie bardzo fajna, wiele nowych animacji i ogólna przestrzeń wokół boiska robi wrażenie. NA oko to o jakieś 25% lepsza grafika niż w 2011. Z fajniejszych rzeczy jakie zauważyłem, to np, ruszający się kamerzyści i fotoreporterzy - niby nic, a jednak cieszy..
2. Nowa liga - hiszpańska dokładnie w pełni licencjonowana, więc jest dobrze, ale szkoda, że nadal nie ma pełnej ligi angielskiej i oczywiście Bundesligi, bo gra London FC jakoś mnie nie cieszy jako fana min. Chelsea, a i Boerusią Dortmund by się zagrało. Pozostałe reprezentacje i kluby prawie nie zmienione, ale doszło kilka jak Wisłą Kraków.
3. Stary dobry trening - strzały na punkty, drybling na czas - coś pięknego.
4. Grywalność jak zawsze ogromna. Realistyczne zachowanie przy faulach ( jak widać nie trzeba żadnych "rewolucyjnych" silników by dobrze odwzorować zderzenie zawodników)
Strzały praktycznie nie zmienione w stosunku do poprzedniej wersji, czyli mocne i soczyste, a bramkarze... no nigdy nie byli domeną serii, ale radzą sobie lepiej niż w demach i mają kilka fajnych nowych i mega realistycznych animacji.
Co więcej powiedzieć - Król Futbolu powrócił silniejszy niż kiedykolwiek. W porównainu z nową "FIFĄ" wypada bardzo dobrze i bez zbędnych "utrudniaczy" jest tym, na co ja osobiście czekałem od dawna. Moja skromna ocena to 9+.