Zapowiadało się możliwie, a skończyło się tak jak się skończyło, marnie. Zrezygnowałem z tej gry, za słaba jest by w nią grać i trochę wkurzająca
Plusy:
+ nie trzeba przeładowywać broni
Minusy:
- ciemny obraz - nie działała mi latarka, nie wiem dlaczego, obrazu nie można było rozjaśnić, nie dało rady grać w takich ciemnościach
- od areny do areny - czyli zamiast co jakiś czas pojawiających się potworów, to idziemy od miejsca, w którym nawał potworów nas atakuje, do kolejnego miejsca ze stadem potworów
- tylko auto save
- poziom trudności - wszystkie te minusy składają się na niezbyt przyjemny poziom trudności i odechciewa się grać w tą słabą grę
- fabuła - słaba jak rozcieńczony barszcz
Widać, że jest to gra amatorska, imitująca znane i dobre gry, ale daleko jej nawet do takiego średniego Dooma.