PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=809106}

Resident Evil 2

Biohazard RE:2
8,5 3 569
ocen
8,5 10 1 3569
Resident Evil 2
powrót do forum gry Resident Evil 2

Tak to się robi!

ocenił(a) grę na 10

Ta gra swoją jakością zawstydza wszystkie najnowsze tytuły z gatunku horroru i nie tylko! Rozrywka względem oryginału nie jest uproszczona, a zmodernizowana, a zagadki, ograniczone miejsce w ekwipunku i niska ilość zapasów, tylko urozmaicają i pozwalają się wczuć w rozgrywkę. Trzeba temu tytułowi wybaczyć średnia fabułę ze względu na to, ze była ona pisana pod koniec lat 90, ale nawet tę sztampową historię udało się twórcom pokazac w świetny i interesujący sposób. Gra na konsoli chodzi w 60 klatkach co jest poniekąd zdumiewające przy tym jak wygląda. Nie bede się dalej rozpisywał, po prostu na taką trzecioosobową grę z gatunku survival-horror czekałem od pierwszej części dead space, bo tylko ta zbliżyła się do fenomenu jakim był resident evil 4...

ocenił(a) grę na 8
Hoorkie

ograniczone miejsce w ekwipunku? ograniczone to miałeś ale w oryginale

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

Bardziej porównywałem grę do dzisiejszych standardów niż do oryginału...

ocenił(a) grę na 9
Masterboy

Więcej rzeczy remake 2 zrobił gorzej i popsuł niż tych, które udoskonalił. To przykład dla mnie czemu remaki zawsze wypadają gorzej. Lista co popsuł remake 2 w moim poście na dole.

Ideałem jest Resident evil 1 remake, bo to jedyny remake w historii gier video, który nie tylko dorównał oryginałowi, ale nawet go przebił, bo nic nie popsuł. Zachował wszystko co było świetne w pierwowzorze. Wszystkie atuty. Nawet klimat co nigdy nie udaje się remakom.

ocenił(a) grę na 9
returner

Napisałeś o 60 klatkach, że to powód do dumy dla Re 2 remake :)
W 60 klatkach to idzie grać w Resident evil 2 1998 pod emulatorem Gamecube plus z mocno poprawioną grafiką więc co to w ogóle za atut z tymi 60 klatkami. Od 12-15 lat to 150-200 klatek powód do chwalenia, a nie nędzne 30 lub 60 pod konsole, które mają to ograniczenie.

A przytyk z fabułą lat 90' kiepski trolling. Residenty zawsze miały średnio napisaną fabułę,
ale najciekawsza pewnie jest w 1 i 2, Code Veronica, 7.
Ale zauważ, że w 1999 roku powstały arcydzieła fabularne Planescape Torment i
The Longuest Journey , które mają lepszą fabułę od wszystkich gier ostatnich 10 lat.
To jak nędzną fabułę mają dzisiejsze gry :) System Shock 2 1999 ma lepszą fabułę od
Bioshock 2007 i do tego z niego zżyna. Deus Ex 2000 ma lepsza fabułę od prequela 2011,
którego chwalono za fabułę. Baldur's Gate 2 2000 nie ma słabszej fabuły od
Pillars of Eternity 2015 i Pillars of Eternity 2 2018, które tak chwalono za fabułe,
a one są tylko słabszymi kalkami Planescape Torment i Baldur's Gate II.
Dla twej wiadomości. Jest wiele gier z lat 90' , które ośmieszają fabułą 99,9% nowych gier.
Wystarczy znać rpg i przygodówki, bo w nich zawsze były najlepsze fabuły i dialogi.
Ostatnimi czasy to jedynie w grach TPP mamy lepszą fabułę niż w starszych TPP choć i
kiedyś zdarzały się wyjątki od reguły.

ocenił(a) grę na 10
Hoorkie

Dokładnie jak horror to tylko w TPP a nie głupie Resident Evil 7 w FPP .

ocenił(a) grę na 9
GTA1

Horrory:
Statyczne kamery > FPP > TPP

TPP w ogóle nie nadają się do horrorów, bo nie są w stanie wystraszyć

Wystarczy zobaczyć jakie tytuły mamy w tych podziałach i które są cenione jako horrory.

Statyczne kamery:
Resident evil 1,2,3, Code Veronica, remake 1, 0, Silent Hill 1-3, Nocturne,
Blair Witch - Rustin parr, Alone in the dark - The New Nightmare, Fatal Frame 1-3

FPP:
System Shock 2, Alien vs Predator 1, Clive Barker's Undying, F.E.A.R.,
Penumbra - Czarna plaga, Amnesia - Mroczny obłęd, Outlast, Obcy izolacja, SOMA, Re 7

TPP:
Forbidden Siren 1 i 2, Resident evil 4,5,6, Revelations 1,2, remake 2 i 3, Evil Within 1 i 2.

Większość wymienionych tytułów z statycznymi kamerami i w widoku FPP sprawdzają się dobrze jako survival horror.
W przypadku TPP jedynie Forbidden Siren 1 i 2 sprawdziły się jako horror i w sumie odczuwało się klimacik niczym w tytułach z statycznymi kamerami. Reszta to bardziej gry akcji.
Nawet Re 4 to przecież był z początku spory zawód w jaką stronę poszła seria.
Przy Evil Within 1 starali się jak mogli, by mieć klimat jak w horrorach z statycznymi kamerami,
ale to jest po prostu niemożliwe, by uzyskać ten efekt.

Residenty jako horror sprawdziły się jedynie w oryginalnej 1 i 2, remaku 1, 7.
Ale remake 1 pewnie jest najmocniejszy oraz początkowa faza 7 części,
która klimatem i elementami przygodowymi jest wzorowana na 1 i remaku 1.

ocenił(a) grę na 9
Hoorkie

W oryginale masz 8 slotów, a w remaku 2 części mamy w sumie 20 slotów więc trudno nazwać to ograniczeniem :)
Na starcie masz 8, ale już po chwili grania mamy dwa odblokowania więc 12.
Remake 2 udany, ale nie idealny. Takimi perfekcyjnymi odsłonami są tylko Re 2 i Re remake HD.

U mnie:
Re 2 i Re remake HD > Re 1, Re 4, Re 7, Re 2 remake > Re 3, CV, 0, Revelations 2 > Revelations 1 > 6 i 5

Hoorkie

Właśnie ukończyłem Claire, potwierdzam 10/10, świetny remastered. Może to z sentymentu, bo oryginał przechodziłem w wieku 12 lat, ale grało się bosko :)

ocenił(a) grę na 9
lokhy

Do Re 2 1998 i Re 1 remake 2002 nie ma startu nawet Re 2 remake. Zbyt wiele rzeczy popsuli i zrobili gorzej od oryginału. Idealnym remakiem jest Resident evil 1 remake, bo jest grą bez wad, bo posiada wszystkie zalety oryginały + nowe ulepszenia.
Natomiast Re 2 remake kilka rzeczy zrobił lepiej jak np:
grafika, fizyka, animacje, większy plecak choć to w sumie może być wada, bo ograniczony plecak był ni bez powodu w starych residentach, wygodne łatwe sterowanie pod casuali.

A oto lista rzeczy, które Re 2 remake popsuł:
1) gorszy klimat (a taki Re 1 remake potrafił zachować genialny klimat Re 1)
2) słabszy soundtrack choć idzie załączyć ten z oryginału, ale to się nie liczy
3) słabsze przerywnikowe filmowe, które nie robią żadnego wrażenia w porównaniu z tymi z oryginału
4) trochę słabsza grywalność choć daje radę. Oryginał był grą podobnie jak remake 1, który można było przechodzić po 10-15 razy zarówno scenariusz A i B. Miał to coś jak wiele starych gier do których ludzie wracają wielokrotnie przez 20-30 lat. Remake jak większość nowych gier tego nie ma.
5) Wycięcie znakomitej drogi początkowej do komisariaru, która robi tak duże wrażenie w oryginale
6) Wycięcie wszystkich momentów straszenia np: pierwsze spotkanie z Lickerem, łapy w korytarzu, kruki wpadające przez szybę, Licker wpadający przez weneckie lustro i ten przez sufit czy Mr X przebijający się przez ściany itd
7) Kamera TPP nie sprzyja straszeniu czego dowodem są RE 4,5,6, Revelations 1,2, Remake 2 i 3, Evil Within 1 i 2. Gdy kamery statyczne nadawały się do do tego idealnie.
Dowodem są Re 1,2,3, Code Veronica, Remake 1, 0, Silent Hill 1-3, Nocturne, Blair witch- Rustin Parr, Alone in the dark - The New Nightmare,
8) Wymienione tytuły z statycznymi kamerami mają malowane tła dzięki czemu starzeją się podobnie jak gry w pełnym 2d ok trzy razy wolniej niż gry w pełnym 3d.
Stąd takie gry jak Nocturne, Blair witch- Rustin Parr, Alone in the dark - The New Nightmare, Re 1 remake, 0 nawet po 20 latach nie mają czego się wstydzić, bo na swoje czasy wyglądały lepiej wyraźnie niż Re 2 remake na swoje. Re 1 remake gra z 2002 a praktycznie wygląda niewiele gorzej niż RE 2 remake gra z 2019.
A do oryginalnych Re 2, Re 3 i Silent Hill 2 powstały znakomite mody graficzne.
Do Re 2 i Re 3 - Seamless HD Project pod wersje Gamecube pod emulator Dolphin.
Ta wersja ma zdecydowanie najlepsze udźwiękowienie i filmiki, a ten projekt umożliwił odpalenie tych gier w 4K, z lepszymi teksturami postaci/potworów bez rąbków oraz przede wszystkim mocno zremasterowali wszystkie tła modderzy
Do Silent Hill 2 - oczywiście paczka modów Enhanced Edition
Re 2 remake mocno zyskuje na wyglądzie dzięki Reshade, bo wygląda z tym blisko o połowę lepiej. Ale Reshade idzie użyć do większości odsłon tej serii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones