Chyba nie ma gorszych producentów gier komputerowych którzy by wydawali swoje gry na wersje pc w takim stanie czyli z sterowaniem kompletnie nienadającym się na pecety,tak było z 4,5 i tak jest również z 6.O ile strzelanie na początku jest mało przyjemne tak potem przypada do gustu i jest na pewno lepsze niż w piątej odsłonie, ale sterowanie dalej jest toporne do tego te zmiany kamery w najmniej odpowiednich momentach i te masakryczne kierowanie postacią nad którą tracimy kontrole bo twórcy muszą Ci wrzucić raz widok za pleców raz z przodu itd., doprowadzało mnie to do kvrwicy a najbardziej w kampanii Chrisa.Reszta czyli grafika oraz fabuła jest przyzwoita, kampania Leona i Ady jak i kilka momentów z kampanii Jake moim zdaniem nadają tej grze klimat ale jest to inny klimat niż moglibyśmy się spodziewać po grze uznawanej za survival horror.Poziom trudności nie jest wysoki, ja większość zgonów zaliczyłem przez toporne sterowanie czyli wtedy kiedy twórcy chcieli zrobić nam to co R* potrafi perfekcyjnie, a Capcom to kaleczy i co najgorsze psuje tym rozgrywkę czyli filmowością która w ich wykonaniu bądź razie w wersji pecetowej jest irytująca.