odswieżone;)

Popieram co do kampanii Ady. Z przyjemnością zagrałam po jej odblokowaniu i uratowała moje zdanie o RE6... Gdyby nie Ada - chyba uznałabym kase za wyrzuconą w błoto. Co prawda ciekawe opowieści i filmy wplecione w grę, ale niestety - "tępe" walenie do zombiaków zastąpiło na prawdę fajny klimat gry sprzed lat.

Jeżeli tak nisko oceniasz 5 i 6 część gry to stanowczo odradzam Ci RE:ORC... pomijając żę nie spodoba Ci się rozgrywka 4 osobowa (Ty plus 3 Si albo 3 towarzyszy w sieci) to gra jest baaaardzo krótka.... żeby wydłużyć sobie gre o drugą część kampanii gdzie steruje już się tymi dobrymi musisz kupić wszystkie DLC co podniesie również i cene gry dwukrotnie. Dlatego namów kogoś do kupna gry... przejdź ją w jeden wieczór i zapomnij :)

Kiedyś wpakowałem się w coś takiego jak Gun survivor, Outbreak czy Dead aim, bo jak resident to trzeba zagrać. Teraz już tak nie myślę dlatego dzięki za opinię na temat R.E.ORC..Sama akcja przez parę godzin to nie dla mnie. No i fakt, ze nie mogę grać solo, tylko caly czas ktoś biega i strzela działa mi na nerwy. Pozdrawiam

A jak dla mnie seria ciągle zaskakuje, z nowościami jest coraz lepiej, Umbrella w śladowych ilościach a Wesker ciągle tworzył coś nowego, aż do RE 5, potem organizacje, i walka z bioterroryzmem, trzeba się w końcu pogodzić z tym że Re staje się już tylko bardzo dobrą siekanką i walką o przetrwanie, nie łażenie po kątach i wkładanie krążków w ściany :)

Bezsensowne przesuwanie posągów i skrzyń, odnajdywanie medalionów by wyjsć z posiadłości i kluczy do drzwi majac karbin to moje klimaty:)A poważnie. Rozumiem, ze Capcom szuka nowych rozwiązań i pomysłów by utrzymać serię na wysokim poziomie. Patrząc jednak z drugiej strony 6 stała się siekanką choć nie musiała. Mnie osobiście bardziej przypadł do gustu dodatek Lost in Nightmares w 5 części niż sama gra.Pokazali przy tym, że mimo wszystko da się pogodzić stare klimaty z odrobiną sieczki:)

Jednak coś w tym jest, ciągle zostaje klimat, dokładnie ;)

Jeden minus tych nowych odsłon - Krótki czas gry, RE 5 w 6 H, RE 6 w 12 H :)

Wielkim minusem dla mnie brak informacji ile mogę pomieści rzeczy w ekwipunku w RE4 wszystko było przejrzyste mogłem to rozplanować czas gry jest przyzwoity w porównaniu do 5 godzinnych rozgrywki w innych grach na klimat nie narzekam nie jest to już horror RE4 tez nim nie był.

Dokładnie w RE 4 była walizka z ekwipunkiem, poukładać i w każdej chwili coś dodać (roślinki połączyć) RE 5 nie miała takiej funkcji, automatycznie się wszystko przestawiało, do tego tylko 9 pól w plecaku, jak czegoś nie pomieszczę moja partnerka jest przeciążona, musiałem zostawić lub wyrzucić rzecz, to poważny błąd, tak jak kiedyś RE 1 lub RE 2....RE 6 to kolejny przykład, zniknęły też maszyny do zapisywania, a powstały punkty kontrolne które niszczą klimat, już nie wspomnę o funkcji WINDOWS LIVE......

No ta re 5 tylko 9 pól ale za to masz to menu przedmiotów gdzie możesz sobie odłożyć nie które rzeczy po zakończeniu rozdziału czyli, amunicję, roślinki itp(oczywiście jak za dużo tego miałeś, jak nie to grasz dalej :), jak za dużo to coś odłożysz do menu przedmiotów jak za mało to możesz sobie dołożyć z menu przedmiotów do plecaka i gitara :) ), a jak ci brakuje to możesz wziąść sobie z menu przedmiotów to co odłożyłeś :) no w końcu możesz wszystko przechowywać i brać z tego menu przedmiotów co chcesz :).

Dokładnie to wiem, ale po co tak się bawić jak można mieć wszystko na wyłączność, ale okej, jestem przestarzałym graczem.....przecież te dodatkowe pola to tak jak skrzynia w RE 2 co ja się czepiam :)

No z maszynkami trochę odpieprzyli w re 4 są w 5 nie ma w 6 też bo czytałem, na pewno są w 1-3 re, no cóż wszystko idzie do przodu, widać, że im bardziej odpowiadają te punkty kontrolne niż maszynki. taką już podjęli decyzję i koniec ;s, no ale nie może być tak, że jak w re 4 były walizki, to w re 5 też mają być i w re 6, muszą coś innego/nowego dodać no inny sposób przechowywania przedmiotów, bo nie może tak być, że jak w re 4 były walizki to w re 5 i 6 mają być, musi być coś innego jakaś nowość, nie może być cały czas to samo to by było po prostu do znudzenia, jakby w 5 i 6 były walizki jak w re 4 to by było nudne i wg mnie lipa by z tego była, po prostu muszą wymyśleć coś innego to samo by się znudziło,a po za tym wg mnie te walizki z re 4 by nie pasowały do re 5 i re 6 bo np w re 4 te walizki pasowały do tej gry (re 4) a do piątej i szóstej części gry by już nie pasowały, do każdej gry coś innego pasuje, walizki do re 4, sloty/plecak (9 pól) do re 5, a to menu przedmiotów co jest w re 6 to pasuje do tej gry( re 6 oczywiście :) ) :p.

Skoro już musieli zmienić ten element to mogli by go przynajmniej lepiej dopracować poza tym czego nie pasuje RE4 tez było dynamiczna gra nie na taka skale jak najnowsza cześć zmiana broni w locie bez pauzowania gry mi nie przeszkadza z to chciałbym wiedzieć czy jak wezmę dodatkowa amunicje będę miał miejsce na roślinkę jak by się gdzieś pojawiła.

O to chodzi, jak zabierzesz amunicję a będzie już taka w ekwipunku to tak, jest max podkreślony na zielono, jak nie będzie miejsca niestety nie zabierzesz roślinki, jak natomiast amunicji jest sporo, a nie ma gdzie wcisnąć roślinki jest Sheva, ona leczy dość dobrze, jak jest z daleka to zmień taktykę na odwrót....

Strzelba ma 30 snajperka 30 pistolet 50 magnum 12 maszynówka 150 :P no ja właśnie zawsze shevie daje zawsze heale, bo ja zawsze noszę ze sobą podstawowy pistolet na początku po 2x50 noszę bo słaba siła ognia dlatego więcej pózniej tylko 50 bo najlepszy pistolet dostajemy w rozdziale 5-1 i jak ulepszymy jego siłę ognia na maxa to wtedy nie potrzeba 100+ tylko 50 bo przeciwnicy padają na kilka strzałów a jak większa siła ognia jest to mniej amunicji się nosi a jak mała siła ognia to więcej, na początku mamy tą strzelbę podstawową i 30 naboi do niej nosze i nie ulepszam jej, dopiero jak tą strzelbę m4 znajdę to w rozdziale 3-3 to ją zaczynam ulepszać na maxa(tylko siłe ognia na maxa reszty nie) bo jest najlepsza wg mnie, do snajperki noszę też 30 na początku mamy tą zwykła potem tego dragunowa znajduje i jego zaczynam ulepszać na maxa(jego siłe ataku tylko, reszty nie), o a maszynówa to podstawowa mp5 to nosze 150 i nie ulepszam jej dopiero jak ak47 znajdę to zaczynam ulepszać na maxa jej siłę ognia bo to jest najlepsza maszynówka wg mnie ;), zawsze robię tak, że jak mam na maxa amunicje do strzelby snajpy czy maszynówy i nie mogę wziąść już amunicji do nich to wtedy karze, shevie żeby brała amunicję do snajpy strzelby czy maszynówy ;p i mam w zapasie, a jak misja się kończy odkładam sobie do menu przedmiotów amunicję tą co sheva zebrała czyli do snajpy strzelby i maszynówy, żeby na póżniej było ;p, a te 30 do snajpy 30 do strzelby i 150 do maszynówy sobie zostawiam w plecaku i gram dalej ;), ona służy po prostu do przechowania amunicji granatów czy healów ( no sheva oczywiście no jak brakuje miejsca w plecaku ;p). A magnum nie używam nie potrzebne po prostu i nie ulepszam jego bo żal mi kasy wolę na maszynówe best pistolet best strzelbę best i snajperkę best bo się oplaca ich silę ognia ulepszać na maxa ;p i się bardziej przydają ;p.

No właśnie zapomniałem o tym dopracowaniu tego no mogliby zrobić, no ale jak kto myśli to tak myśli i tak to zrobi ;p. No właśnie z tym pauzowaniem wg mnie najlepiej było bo jak masz krytyka i zaraz masz paść i cię goni parę wieśniaków to wtedy otwierasz walizkę pauza się uruchamia i nie możesz paść no i wtedy możesz sobie spokojnie broń zmienić na inną uleczyć się a w re 5 i w re 6 tego nie ma lipa właśnie, bo jest tak właśnie, że jak w locie szukasz roślinki do uleczenia a masz czerwony pasek życia i goni cię parę ziomków to wtedy załącza się stres i nie możesz się skupić na szukaniu tej roślinki czy broni odpowiedniej do zabicia wroga/wrogów a w re 5 tak jest też otwierasz plecak i gra nie zostaje spauzowana jak w re 6 i jak masz np czerwony pasek zdrowia a wrogów jest wielu to szybko musisz szukać roślinki bo inaczej padasz w re 6 tak jest ale za to w re 4 tego nie ma w re 4 w każdej chwili możesz spauzować grę otwierając walizkę po to aby się uleczyć albo zmienić broń zero stresu i strachu ;) ja miałem parę sytuacji w re 5 stres się załączał gościu z piła mnie goni ja chce żeby sheva dała mi granaty i się stresuje i nie ma czasu na stanie w miejscu bo gościu cię gania z pilą łańcuchową otwierasz plecak gra nie pauzuje i chce szybko zamienić się z nią żeby ona dała granaty a ja dam coś innego za te granaty, ale nie ma czasu bo gościu cię gania i właśnie przerąbane to jest nie możesz się skupić bo menu przedmiotów nie pauzuje gry i jesteś narażony na śmierć, ale jakoś da radę przejść xd a w re 4 gonią cię i co i otworzysz walizkę i masz ich w dupię xd bo ci nic nie zrobią, no najbardziej wg mnie zauważone jest to, że w re 4 są maszynki i walizki które pauzują grę no jak je otwierasz, a w re 5-6 i tego nie ma lipa właśnie, nie ma właśnie menu przedmiotów, które po otwarciu pauzuje grę i maszynek do zapisania, mi się wydaje, że capcom to usunął z tego powodu, że za łatwo było, no to prawda,no tu w re 4 se otworzysz walizkę i masz pauzę gry i wrogów masz w dupie a w re 5-6 tego nie ma i trzeba all w locie robić i jesteś ciągle narażony na śmierć, a maszynki usunęli pewnie po to żebyśmy się bardziej męczyli, bo w re 4 zapisałeś w połowie rozdziału grę i możesz zacząć od połowy rozdziału a po za tym w każdej chwili mogłeś wczytać z połowy rozdziału, a tu w re 5-6 musisz od początku rozdział zaczynać/wczytywać ;(. bo inaczej się nie da i lipa właśnie ;s Takie jest moje zdanie, chyba mam rację nie? xd

Dokładnie, im dalej tym lepiej, co prawda w RE 5 jest mniej giwer ale za to jakich !!!, RE 4 było w czym wybierać, no a pozostałe starszaki, to już inna historia :)

Jak to mniej mi się wydaje, że więcej w re 5 jest niż w re 4 broni i te z re 5 są o wiele lepsze i ciekawsze niż te w re 4 ;p.

No re 4 tak 8-10h re 5 jest krótsze niż/od re 4 tak z 8 h max re 5 trwa re 6 najdłuższe napewno jest ze wszystkich re.

RE 0 - 6 Hour
RE 1 - 4 Hour
RE Remake - 7 Hour (ja miałem dość)
RE 2 - 4-5 Hour
RE 3 - 4 Hour
RE 4 - 8 Hour
RE 5 - 7 Hour
RE 6 (konsolowa na razie) - 12 Hour + Mercenaries i Dodatki
RE Code veronica X - 5 Hour
RE Dead Aim #1 - 5 Hour
RE Dead Aim #2 - 6 Hour

To takie moje strefy czasowe, nie wymieniłem inne z serii...

No ładnie re 6 najdluższe narazie, re 4 było najdłuższe do czasu wydania re 6 xd

Dokładnie, nad RE 6 męczyłem się trochę, było tego, bossy były najbardziej rozbudowane, ale tu już milczę :)
RE 6 to kawał dobrej roboty :)

Postarali się w końcu 600 osób pracowało przy tym xd.

A wiesz czemu dokładnie trzeba aż 5 miesięcy czekać za re 6 na pc?No ale co tam jest tak trudnego w tym, w przełożeniu tej gry na pc, nie rozumiem coś trudnego? Sterowanie czy co nie czaje wyjaśnij czemu trzeba czekać aż 5 miechów za grą na pc , która wyszła wcześniej na konsole ;s. Ale i tak wcześniej sobie pogram w Crysis'a 3 bo wychodzi 21 lutego a Re 6 22 marca wstyd panowie z Capcomu wstyd, wielki wstyd, bardzo wielki wstyd!

Dlaczego PC od 2013, bo wersja konsolowa się przedłużyła, no i są też inne gry Capcom' u, więc Resident Evil nie zaliczył się do tej obsuwy...., jest więc pierwsze na konsolę ;)

Leonie92Kennedy - młody jesteś i rozkochany bez pamięci w Resident Evil że aż wady gry jawią Ci się jako pozytywy. Bezwarunkowa miłość? Zrobili z residenta tępą siekankę , odtwórczą , bez klimatu. Takich gier jak resident evil 6 jest mnóstwo. Czaisz? Czaisz czego zabrakło? Specyficznego klimatu serii , gameplayu z którego można czerpać satysfakcję. Tępe napierdalanie do wszystkiego co się rusza. Samograj - naładowany skryptami , efektownymi filmikami , time eventsami - ot giera skierowana dla współczesnego młokosa co to mu się pierwszy was sypnął niedawno.

Dead Aim 2.Kiedy i gdzie to wydali?Nie zgodze się co do bossów w 6 częsci.Nie byli najbardziej rozbudowani..Tylko umierali po 10 razy?Co było zwyczajnie męczące...

Dead Aim została wydana tak samo jak RE 0 :)

# 2 - chodziło o scenariusz drugi :)

To jedynka :)
http://www.mwrc.pl/Multimedia/Multimedia.php?n=REDA

Ok:) już myślałem, ze wydali kolejnego Aim'a, bo jedynka raczej średnia była. No ale i tak lepsza niż Gun survivor.

To był mój błąd, sorki :)
masz rację :)