RIP Silent Hill
RIP wszystko co legendarne i piekne...
Teraz rzadzi chlam i gimbaza w wirtualnych okularkach na bani zwiedzajaca otoczenia minimalnie interaktywne i udajaca, ze w cos gra...
minimalnie interaktywne,grałeś czy trailer obejrzałeś.Ps.mam ponad trzy dychy,podaje żebyś mi nie wyjeżdżał z gimbazą
Malo mnie to interesuje, faktem jest, ze ta gra nie sprzeda sie w polowie jak chociazby jeszcze Res5 wiec albo wroca do korzeni albo podzieli losy Silent Hilla i bedzie to jedna z ostatnich czesc tej slynnej serii ...
http://vgsales.wikia.com/wiki/Best_selling_Capcom_games
I tak nie osiagnie poziomu sprzedazy RES5, a wiedzac jak bardzo gry i konsole sa dzisiaj rozpowrzechnione na calym swiecie to takie tytulu jak RES powinny osiagac kwoty dwucyfrowe 20-25mln bez problemu, jednak tworcy z determinacja grzebia swoja marke juz od slabej 4 czesci i jak widac z kazdym tutylem idzie im to coraz lepiej.
Ciesze sie, ze ci sie podoba. Ja w tym tygodniu zaczalem Fatal Frame 1 i Forbidden Siren 2 i wiesz co ? Za zadne skarby nie zamienilbym takich tytulow na jakies smieszne ,,cos 7,, co udaje byc Residentem.
Nie coś tylko prawilny resident,mieszanka części pierwszej(zaszczucie,zagadki) i trzeciej(nemezis) z perspektywy pierwszej osoby. P.S najpierw polecam zagrać a nie psioczyć
Dla mnie fpp to juz nie horror, a jak widze jeszcze screeny podobne do tego:
https://www.google.ie/search?q=resident+evil+7+interactive&client=firefox-b&sour ce=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiNi_T6pu3RAhXMI8AKHUM1BsAQ_AUICCgB&biw=1360&bih =610#imgrc=lepZ2Q1-6hAqXM%3A
gdzie w kazdej czynnosci jestesmy swiadkami wyskakiwania calej palety przyciskow z opisami do czego sluza to sorki ale to jest gra zrobiona z mysla o ludziach, ktorzy maja downa albo alzheimera i juz zapomnieli do czego przycisk, ktory przed chwila uzywali ma posluzyc.
Fpp to nie horror?a genialna Amnesia.Stary pogubiłeś się,rozumiem że o gustach się nie dyskutuje ale jak masz wstręt do fpp to nie oceniaj bo twoja ocena będzie z góry wiadoma
Oceniam gre jako horror, a nie jako zwyczajna strzelanke, czy przygodowke. Nie oceniam gier, w ktore nie gralem. Mam taka zasade ze, musze to przejsc albo obejrzec od poczatku do konca zeby byc obiektywny w ocenie. W RES7 raczej nie zagram bo to nie RES. Co do Amnesii to zaden z niej horror, jedynym genialnym horrorem fpp byl Call Of Cthulhu [Mroczne Zakatki Swiata] ale to gra wyjatkowa i nietuzinkowa, ktorej nic nigdy nie dorowna.
W RE7 nie masz podpowiedzi,wyskakujących ikon,ani podświetlonych przedmiotów możesz wyłączyć nawet huba i jesteś zdany sam na siebie,pomyliło się tobie z pierwszym lepszym fps a to nie to samo co fpp
Przegladajac screeny zauwazylem sporo takich z ewidentnymi podpowiedziami jaki przycisk nacisnac zeby wykonac odpowiednia czynnosc.
chociazby tutaj:
https://www.google.ie/search?q=resident+evil+7+interactive&client=firefox-b&sour ce=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiNi_T6pu3RAhXMI8AKHUM1BsAQ_AUICCgB&biw=1360&bih =610#imgrc=DVq84f6uUysdPM%3A
Ewidentnie pokazane gdzie jest cos czego szukamy i jakim przyciskiem to wziasc. Nie uwazasz, ze jest to slabe? Na jednej fotce byl opis nawet trzech czy czerech przyciskow o ile pamietam stojac przed tym,i duzymi schodami w holu.
to jest jakaś bzdura albo screen z beta testu, gram na normalu i nie ma żadnych podpowiedzi.Też nie trawie takich ikon bo psuje to imersje.Jeżeli nie zamierzasz grać to nie pisz że to nie RE
MAŁO tego mapa,opisy przedmiotów a nawet dzwięk menu jest żywcem wyrwany z części pierwszej,a takich smaczków jest w grze od groma
Ale to nadal jest i bedzie fpp, a horrory w tej perspektywie nigdy nie byly dobrze zbilansowane jak tpp SH2 czy SH3. Zawsze jest to za malo akcji [Amnesia, Penumbry, Layers of Fear] albo za duzo [Condemned, FEAR] , Jedynym swietnie zbilansowanym wyjatkiem potwierdzajacym regule byl wlasnie Call of Cthulhu ...
, a takie male smaczki nie uczynia jej wybitnym daniem, to jak psia qpe posypac przyprawami i polac sosem salsa, to w dalszym ciagu bedzie qpa.
Polecam zagrać bo takie pisanie nie ma sensu,mnie zawsze uczyli że aby wypowiadać się na jakiś temat trzeba na ten temat mieć pojęcie,jednym słowem,zagraj pogadamy.Pozdrawiam
Napisalem, tylko co sadze o tym przeskoku w tpp. Tez wracam do lupania w horrorek na ps2. Jednak horrory z tamtych lat sa nie do pobicia dzisiaj mam na ruszcie akurat Silent Hilla, ktory na 50 calowej plazmie wyglada i brzmi hipnutyzujaco. Te nowe szmiry maja za duzo kolorow i za malo schizy co sprawia, ze wygladaja bardziej jak komiksy niz horrory nie to co old school, te kolory, ta psychadela, ta muzyka...
Widzę, że pan nie w temacie :). To właśnie części 3-6 zniszczyły RE. Ta gra najbardziej przypomina najwyżej ocenianą 2. 5 sprzedała się dobrze ale dzięki sile marki, reklamie i sukcesowi niezłej 4. To tutaj pozbyto się wszystkich cech horroru - małej ilości amunicji, niepokoju i strachu. Wymieniono to na historyjkę o komandosach zabijających setki zombie. Prawdziwy horror nie? Tak czy inaczej po średniej 5, słabej 6 i koszmarnych racoon city i umbrela corps musiał nastąpić reboot. A ta gra jest wyjątkowo dobra. Wrażenia są porównywalne z 1 przy pierwszym podejściu. I nie, nie dobije do poziomu 5 z wielu powodów. 1. 5,6 i pochodne zabiły markę i niema ona takiego prestiżu jak po premierze 2 i 4. Capcom sam nie wierzył w sukces i mocno ograniczył ilość egzemplarzy wysłaną do sklepów. Sprzedały się bardzo szybko co doprowadziło (paradoksalnie) do spadku wartości spółki.