PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608877}
8,3 4,3 tys. ocen
8,3 10 1 4305
Rome: Total War
powrót do forum gry Rome: Total War

Super Total War

ocenił(a) grę na 10

To drugi Tottal War w jakiego dane mi było zagrać. Co prawda grafika obecnie jest już leciwa
ale ci którzy stawiają grywalność i klimat nad efekty (czyli np. ja) docenia tą grę. Zacznę od
tego że mamy tu od cholery i jeszcze trochę nacji z tytułowym Rzymem na czele (a raczej
"Rzymami" gdyż mozemy dowodzić jednym z trzech rodów + niegrywalny Senat). Jeszcze
lepsze jest to że każda frakcja ma praktycznie inne jednostki (w tym Rzymskie legiony, greccy
włócznicy, słonie bojowe w trzech "wersjach", psy bojowe, płonące świnie, miotacze głów i
wiele więcej) oraz słabe i mocne strony. Ogólnie rzec muszę że jest w czym wybierać a
taktykę trzeba wymyślać na bieżąco podczas bitwy. Niestety muszę pomarudzić:
- Zbyt mocny Rzym. Gdy możliwe będą do zakupienia Pretorianie to podczas bitwy robi się
zbyt łątwo. Na szczęście eliminują to mody (w sęsie zbyt łatwe bitwy a nie Pretorian).
- Brak bitw morskich. Czyli największa bolączka serii do czasów Empire. Szkoda bo jest wiele
ciekawych okrętów do zwodowania, a tak tylko można ich używać do transportu wojsk a bitwy
zostawiamy komputerowi. Pewnie RTW 2 nas tym zaszczyci (mam nadzieję że Rome będzie
kolejnym Total Warem).
- Zbyt głupi komputer. Jak nas nie zdradzi to poprosi o coś głupiego. Na to też są mody.
- Wojny klonów. O ile to dla mnie nie problem to jednak troszke irytuje że w szeregu stoi
ponad stu kolesi o tym samym wyglądzie. Poza tym barbarzyńcy nie powinni stać w idealnych
szeregach!

Ok, pobazgrałem ale ostatecznie to bardzo dobry i wciągający tytuł. Nieco gorszy od
Medievala i mniej rozbudowany niż Shogun ale wciąga jak mało który. 10/ 10

ocenił(a) grę na 10
pionas666

Dla mnie osobiście najlepszy total war. Ach, te noce spędzone za szczeniaka oblegając wielkie twierdze, łezka się w oku kręci. Nie wiem, jak to możliwe, ale w żadnej innej grze z tej serii nie udało się stworzyć tak filmowego klimatu jak tej. Może to kwestia muzyki, która zostawia inne ost spod znaku tw daleko w tyle?

ocenił(a) grę na 8
kosobi

Myślę, że powodem to tego jest po prostu Rzym. Nie miałem okazji grać w Empire i Shogun 2 ale szczerze mówiąc Rzym, Egipt, Grecja wydają mi się bardziej barwne w czasach legend niż podczas Średniowiecza. Moja osobista opinia.

pionas666

ja mam pytanie czy warto sięgać po Rome.
Grałem w medievala 2 i jestem zachwycony,
czy poprzednik (tzn. rome) mocno się różni?

ocenił(a) grę na 8
plantum

Myślę, że możesz śmiało chwycić. Jest mniej więcej podobny. Jest trochę mniej opcji (jak po walce nie masz wyboru aby uwolnić pokonanych przeciwników, zarządać okupu lub ich ubić) ale jest ich bardzo mało. Jedyne czego mi brakuje to tych małych filmików ukazujących czy twój złodziej/zabójca wykonał zadanie, czy nie.

Grałem w Miedieval 2 najpierw i z dwa tygodnie temu sięgnąłem po Rome. Jak narazie z Rome mam więcej frajdy niż kiedykolwiek miałem z Miedieval. Myślę że to tylko preferencja epoki. Jeżeli ciągnie cię do antycznego Rzymu to jestem pewien że będziesz zachwycony. Ja tylko żałuję że mój komputer nie może usiągnąć Shogun 2. Jeżeli jest coś bardzij epickiego niż Rzym vs Sparta to jest to widok tysięcy samurai:-).

ocenił(a) grę na 10
RoderickUsher

Spokojnie- nie masz czego żałować, wbrew powszechnej opinii, shogun jest słaby. I to bardzo słaby. Powody?
1. Wszystkie klany mają dokładnie te same jednostki, zapomnij o różnorodności
2. Wszystkie zamki wyglądają tak samo, więc PRZEZ CAŁĄ GRĘ ma się wrażenie, że rozgrywa się bitwy w kółko na dokładnie tych samych 3-4 mapach (wierz mi, że gdy w TEN SAM sposób podbijasz IDENTYCZNY zamek i ścierasz się Z TAKIMI SAMYMI jednostkami po raz dziesiąty, odechciewa się w ogóle patrzeć na tę grę).
3. OST nie ma ani jednego utworu, który można by zapamiętać
4. Można zapomnieć w ogóle o epickich oblężeniach, jedynym sposobem zdobycia murów jest po prostu wspinanie się na nie (bez żadnego sprzętu oblężniczego, nawet jeżeli jest to prawda historyczna, to i tak grywalność przez to grubo spada)

Shogun może się podobać, ale tylko przez pierwszych kilka godzin, no, chyba, że ktoś jest naprawdę supermało wymagający, to może zabawi przy tej grze na dłużej.

ocenił(a) grę na 8
kosobi

:-(. Szkoda, szkoda. Ale soundtrack z tego co słyszałem mi się bardzo podobał:-) (mam słabość do azjatyckich bębnów:-P)