Niestety. Po 24h w grze muszę się z nią pożegnać. Czuję duży zawód. Gra zapowiadała się moim zdaniem fenomenalnie, ale niestety koło miana fenomenalnego blisko nie stoi. Glitche i jeszcze raz glitche. Optymalizacja? Powodzenia. Tekstury potrafią wczytywać się z opóźnieniem. Cofnęło mi całą lokacje, która jest cholernie ciężka do przejścia (nie spojleruje). Rysowanie obiektów... Obiekty potrafią znikać jak drzewa w czasie rzeczywistym i się pojawiać. Grę testowałem na boosteroid, xbox xcloud, geforce now. Najlepiej gra chodzi zdecydowanie na boosteroid. Niestety trzeba co włączenie gry czekać około 10 min aż załadują się shadery, to samo jest na GFN. Poziom trudności. I tutaj nie wiem co mogę powiedzieć. Gra czasami jest banalnie prosta, jak i cholernie ciężka, i nie zrównoważona (czuć to w dalszym etapie gry). Ogrom pracy jest wymagany, by poprawić to co zostało nam udostępnione. Nie wspomnę już o losowych lotach nad poziom mapy. Niestety. Nie wypał, a duży potencjał