Coś w tym jest. Może ja nie jestem tak krytyczny ale gra jest wydana na siłę. Kilka misji naprawdę jest świetnych ale większość to akcje typu "Idź zhakuj sklep bo coś tam", i po piątej takiej misji powiedziałem sobie "Mam to gdzieś, wracam do GTA IV". Gdyby to było rozbudowane DLC albo dodatek to bym nie marudził aż tak, ale osobna część to ewidentny skok na szmal i robienie na siłę konkurencji dla GTA V (nie wiem jakie jest, nie grałem). Ode mnie naciągane 7/10, ale bardzo naciągane jak guma w gaciach.

Też tak właśnie słyszałem że to prędzej miał być dodatek ale twórcy postanowili skosić kasę na konsumentach i wydać to jako kolejną część.I też wole sobie zagrać po raz tam setny w GTA IV niż w to coś a dokładniej w tą katastrofalną część.

Najgorsze jest to że ta seria naprawdę mogła zagrozić GTA. SR III było tak szalone i oryginalne że pod względem miodności przebijało GTA IV pod prawie każdym względem (no może było mniej minigier), natomiast SR IV to lipa, po prostu chamska powtórka z rozgrywki i nic więcej. Szkoda że THQ upadło bo ta część zostałaby wydana jako rozbudowane DLC ale właściwy SR IV byłby jeszcze bardziej szalony i grywalny. Niestety tak to jest jak w branży rządzą frajerzy pokroju Kotticka a nie wizjonerzy jak Peter Molyneux.

Dokładnie czasem rządzą frajerzy a nie wizjonerzy i potem jest co jest tak samo jest w branży filmowej.Co do SR III no była to fajna odskocznia od gier typu GTA które bardzo uwielbiam ale tak samo lubię podobne gry pod względem świata,bo SR nie można w 100% porównywać z GTA gdyż ja uważam że SR to gra dla jaj typu postal a gta to gra brutalna opierająca się na całkowicie innym schemacie a jednak często te gry są ze sobą mylnie porównywane.Ja bym chciał grę podobną do gta stworzoną przez inne mocne studio najlepiej żeby to było w klimacie azjatyckim jak SD tylko lepsze pod względem grafiki i interakcji ze światem tylko jak na razie nikt nie chce jawnie zżynać tego schematu a szkoda bo takich gier jest na prawdę za mało a twórcy gta zbyt za bardzo już olewają rynek blaszaków. Pozdrawiam

Obawiam się jednak że twórcy SR pójdą w stronę realizmu. Już zapowiedziano że kolejna opowieść o Świętych będzie bardziej poważna... serio!!! Jak będę chciał realizmu to zagram w którąś Mafię (tak na marginesie świetne gry). Co do SD to grał w nie brat a ja się przyglądałem i to co widziałem mi się spodobało (lewostronny ruch, coś nowego), a co do gier na blaszaki to Rockstar powinien uczyć się od twórców Mafii II jak się robi optymalizację na PC. Pozdro

Oni umieją zrobić dobrą optymalizacje tylko po prostu im się nie chce bądź olewają już po całości rynek blaszaków a przecież od niego zaczynali i na nim się wybili a teraz robią taką kvrwa łaskę że wydadzą GTA na PC w głowie się to nie mieści.A twórcą SR widać skończyły się pomysł i sami już nie wiedzą co chcą robić i jaką ścieżką chcą iść!

Słyszałem nawet że Rockstar odgrażał się komputerowcom że albo dostaną grę ze słabą optymalizacją albo niech zapomną o wersji PC. Jeśli to prawda to Rockstar jest bandą chamów co lecą na kasę, jak nie chcą wydawać gier na blaszaki to niech powiedzą "Sory ludzie ale kolejne gry nie będą wydawane na waszą platformę bo coś tam...", albo niech zlecą konwersję jakieś firmie co się na tym zna (maja chyba dużo forsy na takie szopki). Pozdro

" Rockstar jest bandą chamów co lecą na kasę" - GTA V wyjdzie na PC, bo właśnie tacy są. Odwala optymalizację na kolanie, ale wydadzą.